„Najskuteczniejszą taktyką w interesach jest chłodna obojętność. Teraz to oznacza, że powinien przede wszystkim myśleć, ignorując podszepty ciała. Oczywiście jego ciało chciało teraz tylko jednego – Anny. Nie wyobrażał sobie, co by było, gdyby jej to wyznał. Czy spuściłaby głowę, czy też miałaby odwagę spojrzeć mu w oczy i powiedzieć, na co ma ochotę? Czy naprawdę chodzi jej tylko o tę transakcję, czy może były inne powody?”.
„Russell potrzebował Gail. Lubił ją, podobała mu się i świetnie pasowałaby do jego nowego wizerunku. Wzbudzała zaufanie swym wyglądem. To nie była kobieta, która opalałaby się topless na jachcie. Mimo to czuł, że kipi w niej namiętność i nie jest pruderyjna. Była po prostu powściągliwa. I dzięki temu coraz bardziej rozpalała jego wyobraźnię...”.