Kazimierz Wierzyński (1894–1969) jest bez wątpienia jednym z najważniejszych polskich poetów XX wieku. Choć legendzie nie da się zaprzeczyć, przez wiele lat jego dzieła nie były wznawiane i na nowo przybliżane kolejnym pokoleniom czytelników. Po Pamiętniku poety (PIW 2018) przyszła więc pora na monumentalne dzieło – Poezje zebrane. W tej dwutomowej edycji (opracowanej przez Pawła Kądzielę, który przygotował również szczegółowe noty, i poprzedzonej wstępem Anny Nasiłowskiej) w...
Jan Lechoń do Kazimierza Wierzyńskiego [28 marca 1950] Drogi Żuczku, […] jedna myśl mnie gnębi potwornie – że mogłem stracić talent – to przecież bywa. Tyle się włóczyłem, zajmowałem nieswoimi rzeczami, kilkanaście lat spędziłem na łóżkach w małych hotelach (nie sam i rzadko z jedną i tą samą osobą). Każda miłość, gdy ją czułem – kazała mi zapominać o sobie i kosztowała mnie życie. Gdybym teraz nie mógł pisać – to znaczy nie byle jak, ale przy wielkiej pracy – tak jak chcę –...