Utwór pisany jest prozą poetycką z obszernymi wierszowanymi fragmentami. Jego akcja rozgrywa się w świecie mityczno-baśniowym a zarazem realnym; w następstwie pór roku – od wiosny do jesieni. Bohaterami baśni jest gromada krasnoludków, którymi rządzi król Błystek. Krasnoludki, które zimę spędziły pod ziemią, wychodzą wiosną na powierzchnie i spotykają ludzi. Pomagają ubogiej gęsiarce, sierotce Marysi, odnaleźć jej zagubione gąski. Udaje im się też wyciąg...
Mała Julisia uwielbia słuchać bajek i opowieści. Szczególnie upodobała sobie jedną, o tym, jak zaczęto wykorzystywać len i tkać z niego ubrania. Zawsze gdy dziewczynka zakłada nową koszulkę, prosi starą Pawłową, by ta jeszcze raz przypomniała jej tę historię. A zaczyna się ona od tego, że w pewnym królestwie znajdowały się wszystkie dobra i bogactwa oprócz jednego. Brakowało w nim złota. Król na wszelkie sposoby starał się pozyskać kruszec, aż kiedyś spotkał kupca, który obie...
W izbie robiło się coraz ciemniej. Jesienny mrok wlewał się do środka. Było to w dzień zaduszek. Stara Mikołajka jak zwykle siedziała w kącie na niskim zydelku. Nie odrywała rąk od pracy, obierając wielkie kapuściane głąby. Zbierało zimno, a ludzie z dworu przygotowywali się do wyjścia na uroczystości. Ale Mikołajka miała inne plany. W swoim życiu doświadczyła rytuałów, przy których zaduszki wydają się niczym. Zaczyna opowiadać mrożącą krew w żyłach historię o wołyńskich obch...
W progu domu inteligenta zjawia się niespodziewany gość. Wygląda jak typowy polski chłop. Ma na sobie kamizelkę, płótniankę, szarawary wpuszczone w buty i kapelusz na głowie. Na plecach niesie zawiązany węzełek. Jest w drodze. Początkowo gospodarz myśli, że przyszedł żebrać o pomoc. Kiedy sięga do kieszeni, chłop wyprowadza go z błędu. Okazuje się, że celem wizyty jest zdobycie pewnej książki.
Słoneczny wrześniowy dzień. Rodzina zasiadła do stołu. Za oknami rozpościerał się widok na drogę. W powietrzu unosił się zapach odchodzącego lata. Słychać było odgłosy gęsi i echa nawoływań pastuszków. Spośród dźwięków natury wybijał się odgłos pracującej młockarni. Na odkrytym kieracie siedział Józik Srokacz, wesoło pogwizdując. Mężczyzna po śmierci matki przejął niemały majątek i teraz stał się obiektem zainteresowań wielu pań. Tymczasem we wnętrzu izby dorośli gwarnie dysk...
Wybór najpiękniejszych wierszy dla dzieci, zarówno tych bardziej, jak i mniej znanych poetów: Jana Brzechwy, Aleksandra Fredry, Stanisława Jachowicza, Marii Konopnickiej, Ignacego Krasickiego i Ewy Szelburg-Zarembiny. Poręczny format, ciekawa szata graficzna i wyjątkowo ciepłe ilustracje Marcina Piwowarskiego. Wspaniałe, ponadczasowe wiersze o zwierzętach, przyrodzie oraz o niesamowitych bohaterach i ich równie niesamowitych przygodach. Wesołe, zabawne, wzruszające utwory, kt...
"Miłosierdzie gminy" Marii Konopnickiej to poruszająca nowela opublikowana w 1891 roku, ukazująca wady systemu opieki społecznej w XIX-wiecznej Europie. Autorka krytycznie przedstawia skutki bezdusznej filantropii, która w teorii ma pomagać potrzebującym, lecz w praktyce pozbawia ich godności. Akcja osadzona w szwajcarskiej gminie Hottingen odsłania dramat osób starszych i chorych, traktowanych jak przedmioty na sprzedaż w mechanizmie przesiąkniętym nierównościami społeczny...
Trzydzieści dwie bajki doskonałe do słuchania w domu i podróży – wśród nich znane i lubiane klasyczne utwory Marii Konopnickiej (m. in. Stefek Burczymucha, Pranie. Pucu! Pucu!, Muchy samochwały, Bocian, Pszczółki, Czy to bajka, czy nie bajka, Kukułeczka, Sposób na laleczkę, Parasol, Zamiary Stasia) i współczesne zabawne historyjki Krystiana Pruchnickiego (m.in. Owieczka Lucynka, Kucyki, Dinozaury, Syrenki, Piraci, Policja – radiowóz Miecio, Koparka Agata, Królik Lolek, Sarenk...
Niezwykły charakter „Dymu” Marii Konopnickiej polega między innymi na tym, że to historia, która łączy w sobie odległe, XIX-wieczne realia z ponadczasową historią matczynej miłości. Ten wspaniały utwór jest teraz dostępny w wersji audio, dzięki czemu mogą sięgnąć po niego wszyscy ci, którzy niegdyś poznali treść, omawiając szkolna lekturę.Powtórne wysłuchanie tej historii po latach z pewnością skłoni do refleksji i pozwoli zwrócić uwagę na nieco inne aspekty opowieści. To pi...
"Piękne nasze ustawy wygnały z ziemi naszej żebraninę, a wprowadziły do niej miłosierdzie. Nie ma już opuszczonych! Nie ma już nędzarzy! Gmina jest ich matką, gmina jest ich żywicielką." Wzniośle i pięknie brzmią słowa pana Radcy. A jak wygląda rzeczywistość? Gmina z funduszu socjalnego wyasygnuje kwotę na opiekę nad Kuntzem Wunderlim, starym tragarzem, a ktoś da mu dom i utrzymanie do końca życia. Pewnego poranka kto żyw zjawia się w sali, gdzie nastąpi wybór opiekuna. Jakie...
Panna Florentyna wraz z matką tracą majątek i są zmuszone starać się o przetrwanie w mieście. Wynajmowanie stancji za półdarmo, praca na zlecenia, towarzystwo ubogich mieszczan - wszystko to jest obce Pannie Florentynie i odbiera poczucie godności. Do czego zaprowadzi ją z takim zaangażowaniem pielęgnowana duma?
Mały chłopiec Janek, podczas leśnej eskapady na jagody, niespodziewanie spotyka Jagodowego króla. Władca zaprasza go na swój dwór, a po drodze Janek poznaje piękny bajkowy świat. Mieszkają w nim dzikie zwierzęta, a także krasnoludki! Fascynująca podróż do tajemniczej krainy pachnącej lasem i owocami rozbudzi wyobraźnię każdego czytelnika, bez względu na wiek. Choć „Na jagody" ma już ponad sto lat, wciąż zachwyca i przekazuje uniwersalne wartości.