"To, co zapisane, staje się trwałe. Wspomnienia ujęte w formę literacką przetrwają próbę czasu. Tak myślimy i sięgamy po pióro. Piszę o tym, bo właśnie z takich potrzeb i dla takich celów powstał cykl wspomnieniowych szkiców Marii Wilczek. Są one dla mnie swoistymi "literackimi miejscami pamięci". (...) Autorka portretuje minioną rzeczywistość, tworząc swoisty skarbiec wartości ważnych dla niej i jej bliskich. Jest jednak w tych opowieściach troska nie tylko o to, by przetrwa...
Było w tym człowieku tyle rozmaitych cnót, talentów, zamiłowań, że tylko Boża pomysłowość mogła to wszystko logicznie i harmonijnie połączyć w jednej osobie. Ten, spędzający godziny i dni w bibliotekach szperacz, historyk sztuki sakralnej, erudyta i koneser był zarazem wspaniałym kaznodzieją i rekolekcjonistą. Ten autor wierszy drążących tajemnice śmierci i przemijania był jednocześnie pełnym humoru entuzjastą życia towarzyskiego, smakoszem, pływakiem. Był Europejczykiem znaj...
Wiersze – „W rytmie haiku” Marii Wilczek to drobne liryki, w najgłębszym sensie bliskie kontemplacyjno-refleksyjnym haiku japońskim, wiodą czytelnika w takie regiony przeżywania świata, w których to, co istnieje, i to, co się zdarza, staje się zarazem znakiem czegoś więcej, pozwala przekraczać krąg czysto zmysłowego odbioru rzeczywistości. Treściowo trzyma się autorka zazwyczaj związku z przyrodą, wnika w jej piękno, odnotowuje to, co mało zauważalne, a jej refleksje dotyczą ...