Przyciągnął mnie ku sobie. Odwróciłam się tyłem, czując jego rozgrzane ramiona obejmujące moje plecy. Momentalnie, na rękach pojawiła się gęsia skórka, unosząc do góry szpaler delikatnych jasnych włosków. Zamknęłam oczy. Thomas odgarnął na bok moje wilgotne włosy, robiąc sobie dostęp do szyi...