Wszyscy wiemy, że kobiety zarabiają gorzej od mężczyzn, wolniej awansują i rzadziej zasiadają w zarządach. Czy jednak jesteśmy tym faktem wystarczająco oburzeni? Czy raczej przyjmujemy jako oczywistość skandal, że połowa ludzkości, która w dodatku w krajach rozwiniętych jest – średnio rzecz biorąc – lepiej wykształcona, dostaje mniejsze wynagrodzenie za tę samą pracę? Czy faktycznie mężczyźni – w szerszej perspektywie – na swoim uprzywilejowaniu korzystają? Linda Scott z...
"Linda Scott, profesorka z Oksfordu, w przystępny sposób pokazuje, że brak ekonomicznej równości między płciami ma swoje wymierne, negatywne skutki. Przytaczane przez nią dane dobitnie świadczą o tym, że dopuszczenie kobiet do rynku pracy na zasadach równych mężczyznom przekłada się na dobrostan obu grup, a w ekonomicznej perspektywie – na dostatniość krajów i ich gospodarczą stabilność.
Autorka opracowała wstęp specjalnie do polskiego wydania."