Opis treści
To zaskakująca, niosąca powiew świeżości i przejmująca powieść o walce z wewnętrznymi demonami ramię w ramię z tymi prawdziwymi, utkanymi z krwi i kości… a czasem bez kości.
Kogo uratuje funkcjonariusz policji, gdy do wyboru ma człowieka bądź demona? Każdy czytelnik fantastycznych kryminałów to odgadnie.
Jeśli jednak chodzi o bezkosta, nikt nie zdoła go sobie wyobrazić, póki ten nie wkroczy na scenę, by pomóc w rozwikłaniu zbrodni. Wykopany z ziemi, wypuszczony z trumny i w każdej chwili gotowy, by zabić.
Na ponurych ulicach Milczyna Sylwester Sonecki, w towarzystwie najdziwniejszego z policyjnych partnerów, będzie musiał… no właśnie. Odnaleźć czy mylić tropy? Z pewnością trzymać współpracowników z dala od własnej piwnicy, ciąży mu bowiem na sumieniu co najmniej parę demonicznych przewin. I choć zazwyczaj kierują nim szlachetne pobudki, w świecie, w którym ludzie koegzystują z demonami, dobro i zło przybiera wiele odcieni.
To zaskakująca, niosąca powiew świeżości i przejmująca powieść o walce z wewnętrznymi demonami ramię w ramię z tymi prawdziwymi, utkanymi z krwi i kości… a czasem bez kości.
„Bezkost”, Joanna Kanicka – jak czytać ebook?
Ebooka „Bezkost”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
mag-tur 20-02-2025
mag-tur 20-02-2025
Świat fantasy i ten realny przenikają się w książce „Bezkost”. Do tego pierwszego należą strzygi, upierze, wilkołaki, rusałki, demony i ci którzy nie posiadają kości. Ich wszystkich i o wiele większą ilość istot ze świata nadprzyrodzonego możecie spotkać w tej książce. A po stronie świata nam dobrze znanego? Głównie osobę Sylwestra Soneckiego, który należy do wydziału policji WKD czyli Wydziału Kontroli Demonów. Chociaż niektórzy obywatele się ich obawiają to jednak razem współistnieją a prawo chroni tych „stworzonych” i na równi z ludźmi. Pewnej nocy młodszy aspirant Sonecki ze swoim młodym partnerem sierżantem Dariuszem Grzędą docierają na wezwanie na Przylesie. W okolicę owianą złą sławą. Na miejscu okazuje się, że wezwała ich demonica Mea, gdyż ktoś zamordował siedemnastoletniego Mateusza Kaczmarczyka. Chłopaka na pozór spokojnego, ale czy naprawdę? Jak wiele osób jest zamieszanych w jego śmierć? Czy wszyscy mu sprzyjali? Dużo pytań mało odpowiedzi. A w związku z tym morderstwem pojawiła się w ekipie policjantów kostucha. I tak zaczyna pukać w ramię jednego z nich. Ale, to jej nie wystarcza i zaczyna rozglądać się za kolejnymi, których może przeprowadzić przez wody Styksu. Mało tego. Do ekipy dochodzeniowej dołącza demon. Prosto z cmentarnej trumny. Jednak czegoś mu brakuje. Kości. Wije się jak wąż i zwie się Bezkost. Co się wydarzy i jakie będą dalsze losy bohaterów tych ludzkich i demonicznych? Ciekawi? Zatem zapraszam do sięgnięcia po książkę, gdyż autorka w wyraźny i nieprzerysowany sposób stworzyła świat w którym być może żyjemy? Przecież do niedawna, pomimo przyjętego chrześcijaństwa, ludzkość wierzyła w Welesa, Południce i Mary. Czy to co dzieje się n a kartach powieści jest tak bardzo fantasy? Myślę, że gdyby istniał równoległy świat, to on mógłby tak wyglądać. Bo czemu nie? Współpraca barterowa z Wydawnictwem SQN.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem