Opis treści
Samotna matka. Zdolny perkusista rockowej kapeli z trudną przeszłością. Teoretycznie ich ścieżki nigdy nie powinny się przeciąć. Wszystko zmienia się, gdy straszliwa zbrodnia wstrząsa życiem Mii West. Kobieta przystaje na propozycję swojego brata-rockmana, by lato spędzić w jego willi w Savannah i tam powoli dochodzić do siebie. Nie ona jedna korzysta z jego gościny – na miejscu poznaje zabójczo przystojnego, ponurego perkusistę. Mrok, którym emanuje, przyciąga. Jego spojrzenia nie sposób zapomnieć. Mia wie, że ten facet to same kłopoty. W życiu Leifa Godwina liczą się dwie rzeczy: kapela, w której gra, o nazwie Carolina George, oraz szukanie zemsty za krzywdę, która go kiedyś spotkała. W tym równaniu nigdy nie było miejsca na Mię. Jej oczy rzucają czar. Jej ciało to wieczna pokusa. Kiedy jej dotknie, popełni grzech. Czy miłość, która ich połączy, przyniesie im zgubę?
„Pocałunek gwiazdy (t.1)”, A.L. Jackson – jak czytać ebook?
Ebooka „Pocałunek gwiazdy (t.1)”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
@zaczytana_margaretka 27-07-2021
@zaczytana_margaretka 27-07-2021
Emocje. Wystarczy kawałek papieru zapisany słowami by wzbudzić w nas całą gamę uczuć, zarówno tych wywołanych przez akcje, jak i przerzuconych na nas przez bohaterów. A w książce A. L. Jackson "Pocałunek gwiazdy" z pewnością ich nie zabraknie. Uczucia pomiędzy Mią i Lejfem stanowią w zasadzie jedyny motyw powieści. Wszystko kręci się wokół ich relacji i prawie żaden inny wątek nie został pociągnięty. Czułam się trochę jakbym czytała historię Romeo i Julii, tylko z mniejszą dozą dramaturgii. Barwne opisy przeżyć i przemyśleń bohaterów mogą w końcu przytłoczyć czytelnika. Brakowało mi konkretnej akcji, która by mnie całkowicie pochłonęła i nie sprawiła, że przerzucanie kartek było sporym wysiłkiem. Pojawił się w sumie pewien zalążek, który dawał nadzieję na rozwinięcie fabuły, jednak został potraktowany po macoszemu i dopiero na koniec coś się z niego wykluło. W związku z tym jestem delikatnie rozczarowana. Liczyłam na coś więcej niż średniej jakości romans. Dobrze, że przynajmniej okładka przyciąga wzrok i stara się ratować sytuację
Opinia nie jest potwierdzona zakupem