Opis treści
WZNOWIENIE JEDNEJ Z NAJPOPULARNIEJSZYCH POWIEŚCI ROBERTA HARRISA, W KTÓREJ MISTRZ PROZY HISTORYCZNEJ TWORZY ALTERNATYWNĄ WERSJĘ RZECZYWISTOŚCI.
Vaterland przekracza konwencję thrillera politycznego.
„The Washington Post”
Na szczęście to tylko fikcja…
Rok 1964. Niemcy przed dwudziestu laty wygrały wojnę. Trzecia Rzesza sięga Uralu.
Berlin żyje zbliżającymi się 75. urodzinami Hitlera i spodziewaną wizytą amerykańskiego prezydenta Kennedy’ego. Cała policja jest postawiona w stan gotowości.
W takiej atmosferze inspektor Kriminalpolizei, Xavier March, prowadzi dochodzenie w sprawie zwłok znalezionych na brzegu podmiejskiego jeziora. Kiedy jednak okazuje się, że chodzi o wysokiej rangi nazistowskiego funkcjonariusza, zostaje natychmiast odsunięty od śledztwa. Nieprzekonany do narodowego socjalizmu, nie zamierza jednak rezygnować, choć Gestapo obserwuje każdy jego krok.
Z pomocą amerykańskiej dziennikarki Xavier odkrywa szokujące dokumenty, które całkowicie zmienią obraz Wielkiej Rzeszy w oczach Zachodu.
Zakładając, że uda mu się przeżyć na tyle długo, by pokazać je światu.
„Vaterland”, Robert Harris – jak czytać ebook?
Ebooka „Vaterland”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik 01-05-2018
Czytelnik 01-05-2018
Świetnie napisana z przerażającą historią w tle
Świetna historia osadzona w strasznych czasach, które trudno sobie wyobrazić. Hitler wygrywa II wojnę światową, a jego państwo sięga aż do Uralu. Większość mieszkańców jest sprowadzona do roli podludzi i sług, którzy niewiele mogą w swojej sprawie powiedzieć. Znajdziecie tam mnóstwo elementów dobrego kryminału, zagadki i lekkiej nutki romansu, który tylko doda wszystkiemu pikanterii. Przyznam szczerze też, że zakończenie po prostu zwaliło mnie z nóg. W książce poruszona jest bardzo ważna kwestia moralna - czy wszyscy Niemcy byli tylko źli? Czy wszyscy ślepo wierzyli we wszystko co powiedział Hitler? Czy ktoś próbowałam pomyśleć sam i został za to uciszony? Ja wierzę, że tak.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem