Opis treści
Wywiad-rzeka z Jerzym Fedorowiczem
Teatr to dla nich więcej niż praca. To ich życie. Postanowienie, by zostać aktorem, u wielu pojawiło się już dzieciństwie. W tamtych latach droga na scenę wiodła przez szkołę teatralną. Jedni weszli w jej progi płynnym tanecznym krokiem, inni pokonując po drodze bariery nie tylko własnych i słabości. Progi szkoły opuszczali z dyplomem w ręku i nadzieją, że świat pozna i doceni ich talent. Ale jak go do tego przekonać?
Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna w Krakowie to uczelnia legendarną, a rocznik ’69 był wyjątkowy. Spośród jego absolwentów sześciu zostało dyrektorami teatrów: Jerzy Fedorowicz, Mikołaj Grabowski, Adam Kopciuszewski, Rudolf Moliński, Janusz Szydłowski, Henryk Talar. Inni, jak: Andrzej Bogusz, Marian Dziędziel, Zygmunt Józefczak, Teresa Marczewska, Urszula Popiel, Adam Sadzik, Leszek Teleszyński, Jerzy Trela, Halina Wyrodek, Maja Wiśniowska i Wiesław Wójcik to znakomici, uznani aktorzy. Kształtowali współczesny polski teatr, będąc nauczycielami pokolenia, które dziś odgrywa w nim główną rolę.
Na czym polega praca z aktorem? Jaką cenę płaci się za uprawianie tego zawodu, w którym wchodząc na scenie w inną postać, przez dwie godziny żyje się cudzymi emocjami? Ile w tym radości i satysfakcji, a ile rozczarowań?
O to, jak ułożyło się ich życie zawodowe i prywatne, absolwentów rocznika ’69 krakowskiej PWST pyta jeden z nich – Jerzy Fedorowicz, aktor, reżyser, poeta, polityk – senator na Sejm IX kadencji z ramienia Platformy Obywatelskiej.