„Afisz o wymiarach czterdzieści na dwadzieścia centymetrów zapisany był czarnym tłustym drukiem na czerwonym tle. Komunikat w języku niemieckim był zwięzły: »Gestapo zdradziło naród i siły zbrojne. Śmierć zdrajcom!«. Pod spodem widniał podpis: »Stary niemiecki wiarus«. Chłopiec zaczął przypinać afisz do kasztanowca, tak by widać go było z drogi. Ostatnią pinezkę wbijał w pośpiechu, bo usłyszał odgłos zbliżającego się samochodu. Miejsce? Kielce w okupowanej przez Niemców Polsce. Czas? Wczesne lato 1944 roku. Chłopiec? Byłem nim ja. Miałem wtedy piętnaście lat” - z Przedmowy autora Stanley Newcourt-Nowodworski - członek AK i uczestnik Akcji „N” - w swojej książce pokazuje, że II wojna światowa to nie tylko wielkie bitwy i krwawe kampanie, ale też wojna psychologiczna. Jednym z jej narzędzi jest czarna propaganda czyli taka, która „ukrywa swe pochodzenie, posługując się sfałszowanym podpisem i zazwyczaj podając się za produkt tajnych organizacji z kraju wroga”. Autor pokazuje korzenie wojny psychologicznej i najbardziej spektakularne akcje dywersyjne aliantów i hitlerowców w latach 1939-1945. Szczególne miejsce zajmuje wnikliwa analiza zorganizowanej przez AK na terenie okupowanej Polski Akcji „N”, która miała pozorować działalność niemieckiego ruchu oporu. Nowodworski łączy własne doświadczenia z nieznaną do tej pory wiedzą zawartą w polskich, brytyjskich i niemieckich archiwach. Wreszcie ujawnione pilnie strzeżone tajemnice państwowe nie tylko pokazują fenomen wojny psychologicznej, ale rzucają też nowe światło na obraz II wojny światowej. Przeczytaj recenzję na valikiria.net