Trzy części książki łączy pytanie: w jaki sposób można myśleć o Bogu dziś, gdy Jego istnienie kwestionuje filozofia, kosmologia, a przede wszystkim doświadczenie monstrualnego zła holokaustu? Próbując ocalić ideę Boga po Auschwitz, Jonas proponuje tezę: „Bóg nie jest wszechmocny”. Jest to sprzeczne z tradycyjną ontologią Boga, w której mówi się o Jego absolutnej dobroci, mocy i zrozumiałości. Zdaniem Jonasa, tylko odmawiając Bogu atrybutu wszechmocy, można przyjąć, że jest On zrozumiały i dobry – inaczej Jego pojęcie byłoby wewnętrznie sprzeczne. Kontrowersyjna teza Jonasa jest dziś jednym z klasycznych głosów żydowskich w debacie o Auschwitz.