Opis treści
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Milena, ambitna bizneswoman, pragnie zapewnić synowi wszystko, czego sama w dzieciństwie nie miała, dlatego planuje wyjazd do luksusowego hotelu w Alpach, aby pobyć razem i dobrze się bawić.
Z kolei Filip, samotny ojciec, marzy o tym, aby w Boże Narodzenie zaszyć się w domu i spędzić czas na czytaniu, graniu w planszówki, oglądaniu telewizji i jedzeniu pyszności.
Nastoletni Piotrek chce po prostu mieć czas na czytanie książki ulubionego autora, a jego klasowa koleżanka Julka pragnie, by w te święta zdarzyło się coś niezwykłego.
Los sprawi, że ich marzenia zostaną wysłuchane, jednak spełnią się w sposób wyjątkowo przewrotny...
Kama 08-12-2024
Kama 08-12-2024
Święta Bożego Narodzenia dla każdego znaczą coś innego i wszyscy mają wobec nich inne oczekiwania. Milena na codzień jest twardą babką, pracującą w branży ubezpieczeniowej i samotnie wychowującą siedmioletniego synka, Leona. Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia ta dwójka planuje spędzić w alpejskim kurorcie w Austrii. Filip zaś jest nauczycielem historii i choć "rozbija się" drogim BMW. Również jest jedynym rodzicem Adriana , kolegi z klasy Leona. Pewnego dnia ich drogi przecinają się w szkole skąd oboje odbierają dzieci. Niestety- okazuje się, że zabrakło im refleksu i zostali uwięzieni w budynku.. we czworo. Jakby tego było mało telefony nie mają w tym miejscu nawet jednej kreski zasięgu. Postawieni przed faktem dokonanym Mila wraz z Filipem postanawiają zrobić wszystko by ich pociechy miały jak najlepsze wspomnienia z czasu przymusowej izolacji zaczynają więc organizować im rozrywki w tym rysowaną grę planszową czy też wyprawę na Mount Everest. Piotrek kolejny bohater powieści marzy jedynie o czytaniu najnowszej książki swojego ulubionego autora - Stephena Kinga. Mimo, iż lektura jak zwykle okazała się być niezwykle emocjonująca chłopak nieoczekiwanie musi zastąpić ojca w roli sprzedawcy choinek. Choć początkowo delikatnie mówiąc nie tryska optymizmem, wkrótce dzieje coś co diametralnie odmienia spojrzenie nastolatka na tę niewygodną sytuację. Jedną z osób poszukujących wymarzonego drzewka jest Julka - obiekt westchnień naszego książkowego mola. Choć początkowo rozmowa się "nie klei' z czasem wychodzi na jaw ,że dwójkę osób z pozornie różnych światów łączy zaskakująco wiele.. A to nie jedyne niespodzianki jakie szykuje los w tym magicznym czasie... Mam wrażenie, że przesłaniem tej pełnej magii i rodzinnego ciepła powieści jest Nie oceniaj książki po okładce. Czasem wydaje nam się, że ktoś zupełnie do nas nie pasuje, a jednak pozory mylą o dana osoba zyskuje przy bliższym poznaniu. Lekkie pióro Pani Joasi zdecydowanie czarowało i wciągało niczym Narnia nadając całości piękny, choć bardzo klarowny wydźwięk. Szczerze mówiąc chętnie bym się dowiedziała co było dalej. Może jest na to szansa? Biorę w cirmno i gorąco polecam ❤️
Opinia nie jest potwierdzona zakupem