Opis treści
Obcy sobie, oddzielni, zaplątani w codzienne obowiązki, zniewoleni przez lęki. Kto mógł przypuszczać, że staną się nierozłączni, niczym Harry, Hermiona i Ron! Maria. Codziennie garść suplementów i paskudne smoothie. „Zdrowe i smaczne” – z pewnością! A na święta plastikowa choinka z supermarketu i wigilia z cateringu, bo – jak twierdzi mama – nie można tracić życia na drobnostki. Lena. Zawsze ze słuchawkami na uszach. To jedyny sposób, żeby odciąć się od ludzi. Niespecjalnie ich lubi. No i mama… Czasami myśli, że to raczej ona sama jest matką w tej rodzinie. Czuje się stara i zmęczona. Ale może porysuje, kiedyś to lubiła… Miłosz. W naciągniętym na głowę kapturze, z wielkim futerałem na wiolonczelę. Osobny. Nie lubi się wychylać. Gdyby tylko bluza mogła działać jak peleryna niewidka... Dość tego! Musi być silny, bo „świat nie jest miejscem dla słabeuszy”. Choć chodzą do jednej klasy i mieszkają na tym samym osiedlu, właściwie się nie znają. Nie pomaga też ciągła presja – koniec szkoły, egzamin ósmoklasisty i mityczne punkty - za świadectwo, olimpiady, konkursy i wolontariat. Właśnie, wolontariat! Maria, Lena i Miłosz mają go odbyć w domu spokojnej starości…i nagle okazuje się, że to początek czegoś nowego i odświeżającego. Doświadczenie, które zmieni nie tylko ich, ale także ich rodziny. Nagradzana autorka Maleńkiego królestwa królewny Aurelki i opowieści o Ryjówce Florce, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, tym razem napisała książkę dla nieco starszego pokolenia młodych czytelników, choć tak naprawdę Stan splątania to powieść międzypokoleniowa. Roksana Jędrzejewska-Wróbel – uznana autorka książek dla dzieci i popularyzatorka dobrej literatury dziecięcej. Swoją twórczość prezentowała we Włoszech, Niemczech, Irlandii, Francji i Holandii. Jest zwyciężczynią organizowanego przez Empik konkursu na Najlepszą Książkę Dziecięcą „Przecinek i Kropka” oraz laureatką Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego. Jej książki wpisane są na Złotą Listę Fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom” oraz Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej. W 2007 roku otrzymała brązowy medal „Zasłużeni Kulturze – Gloria Artis”. Jest członkiem Polskiej Sekcji IBBY i Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Ma troje dzieci, mieszka w Gdańsku.
Inka92 01-10-2021
Inka92 01-10-2021
#recenzjaprzedpremierowa Premiera 13.10.2021 Spotkanie pokoleń Też tak czasem macie, że sięgając po daną książkę nie spodziewacie się, że wstrząśnie Wami dogłębnie, poruszy i zostawi w stanie wielkiej zadumy. Ja tak właśnie miałam ze "Stanem splątania". Trudno jest mi zebrać myśli by napisać i oddać te emocje, które ta książka we mnie wzbudziła. Powieść jest zaskakująca i dobra, bardzo dobra. Już na wstępie mogę ją Wam polecić. Lena, Maria i Miłosz, trójka ósmoklasistów, mieszkających na tym samym osiedlu, chodzących do jednej klasy, ale żyjących w szczelnie zamkniętych przestrzeniach, można pokusić się o stwierdzenie, że w samotniach. Każde z nich zmaga się z problemami, traumami, presją bycia najlepszym, brakiem porozumienia z rodzicami, i każde tęskni za przyjaźnią i bliskością, wysłuchaniem i rozmową, za poczuciem, że są dla kogoś ważni tacy jacy są - nieidealni. Elodia, Jarmina, Bertram i inni mieszkańcy domu spokojnej starości, Zaciszna Przystań. Porzuceni przez własne dzieci i rodziny jak stare, zużyte i nikomu niepotrzebne rzeczy. Zamknięci w murach domu opieki jak skazańcy odsiadujący wyrok, oczekujący na śmierć, jak na wyzwolenie. Zapomniani przez świat, przez bliskich, czujący się niepotrzebni i niekochani. Wszystko zmieni przybycie Leny, Marii i Miłosza w ramach wolontariatu do Zacisznej Przystani. Spotkanie pokoleń przewróci do góry nogami życie nastolatków jak i seniorów. Od jednego spotkania rozpocznie się ich przygoda życia, w której nie zabraknie wzruszeń, łez smutku jak i radości. Pomiędzy bohaterami nawiąże się piękna nić przyjaźni, która jest dowodem na to, że most, który łączy pokolenia, jest możliwy do wybudowania. "Stan splątania" to przepiękna, przeurocza i bardzo wzruszająca książka. Porusza temat starości, odchodzenia, samotności, porzucenia, zagubienia i pędu we współczesnym świecie, nacisk jaki na młodzież wywierany jest przez szkołę, nauczycieli, rodziców, stres wywoływany przez egzaminy, wyścig szczurów czy presję bycia naj we wszystkim, brak porozumienia, rozmowy, problemy, które pchają nasze dzieci w objęcia samookaleczania, zaburzeń odżywiania czy do rozwiązania ostatecznego, samobójstwa. Ta książka chwyta ze serce, wyciska łzy, porusza duszę, są w powieści takie sceny, że miałam łzy w oczach, jak np. święta w domu seniora czy rozmowy bliskich z mieszkańcami Zacisznej Przystani, czy sposób traktowania ich przez dyrektorkę domu opieki. Autorka idealnie oddaje emocje targające bohaterami, tymi młodszymi jak i starszymi. Bardzo polubiłam szóstkę głównych bohaterów i żal mi było się z nimi rozstawać. Gdy skończyłam czytać, zrobiło mi się smutno, że to już koniec. "Stan splątania" podbił moje serducho, to doprawdy piękna i mądra książka, która zwraca naszą uwagę na tyle ważnych zagadnień. To powieść o ludziach, o tym, że niezależnie od wieku każdy z nas potrzebuje bliskości, ciepła, uwagi, przyjaźni czy miłości. Autorka apeluje w swojej powieści byśmy nie lekceważyli ludzi młodych, którzy mają swoje problemy, rozterki, potrzebują naszego wsparcia czy rozmowy, ani ludzi starszych nie traktowali jak niepotrzebne meble, które gdy się zestarzeją wyrzuca się na śmietnik, oni też mają uczucia, i tyle w sobie skrywają, tyle wspomnień, historii, opowieści, marzeń i pragnień. Przypomina nam, że jesteśmy sobie nawzajem potrzebni, tyle możemy się od siebie nauczyć, ta historia nam to udowadnia najpełniej. Wspaniała, poruszająca książka, która pozostawi każdego z Was w stanie zadumy i skłoni do refleksji nad życiem i tym, co jest w nim najważniejsze. Polecam z całego serca ! Premiera już 13.10. ! Zatem wypatrujcie, kupujcie i czytajcie ! Za egzemplarz przedpremierowy dziękuję wydawnictwu Literackiemu.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem