Pewnego dnia mama oznajmia wszystkim, że trzeba w domu zrobić remont. Tata Basi trochę się temu pomysłowi opiera. Sama dziewczynka w swoim pokoju rysuje na ścianie wielkiego, fioletowego żółwia, którego niczym nie można zetrzeć. A jakby było tego mało, łazienkę zalała woda. Rodzice wezwali pana złotą rączkę i rozpoczęli remont. Basia była bardzo ciekawa, jak taki remont wygląda. I czy pan złota rączka ma naprawdę złote ręce? Jednak na końcu tej historii to ktoś inny okaże się...
Basia ma drugiego braciszka – jej mama właśnie urodziła Franka. Kiedy zjawia się z nim w domu, nic nie jest takie, jak dawniej. Basi wydaje się, że już nikt o niej nie myśli ani jej nie kocha. Wszyscy dookoła skupiają się na małym Franku i chwalą go, że jest taki śliczny. Tymczasem zdaniem Basi wcale nie jest taki fajny. Dużo płacze, nie pozwala jej spać i nie chce się z nią bawić. Czy Basia zmieni swoje nastawienie? To mądra i pouczająca historia o tym, jak trudne bywa dla s...
W gorący, upalny dzień lepiej być Basią czy włochatym misiem? Tak zastanawia się mała, rezolutna bohaterka książek Zofii Staneckiej, kiedy wybiera się z tatą do zoo. A może uda się jej zabrać ze sobą jakieś zwierzątko do domu, np. lwa albo słonia? Na miejscu okazuje się, że nic z tego. Upał odstraszył prawie wszystkie zwierzęta, więc pochowały się do wody lub swoich kryjówek. Poza tym i tak mama Basi nie zgodziła się na zwierzątka w domu. Zwłaszcza te, które mają futerko, t...
W końcu nadeszły upragnione ferie zimowe! Basia, Janek, mały Franio oraz och rodzice ruszają w góry na narty. Tata obiecuje małej Basi, że nauczy ją na nich jeździć. Jednak w rzeczywistości okazuje się to dużo trudniejsze niż oboje myśleli. Z pomocą przychodzi stryjek Grzesiek i udziela dziewczynce lekcji prawdziwej jazdy na nartach. Czy w końcu Basia je polubi i zacznie jeździć samodzielnie?
Dopiero co skończyły się wakacje, a Basia zachorowała. Czekała na nią jeszcze wyprawa do babci Krystyny i dziadka Henryka, tylko wszystko na nic! Chora Basia musi zostać w domu. Następnego dnia niespodzianka! To dziadkowie przyjechali odwiedzić swoją wnuczkę! Z nimi żadna choroba nie jest straszna i nigdy nie można się nudzić. Zwłaszcza z dziadkiem Henrykiem, który pewnego dnia musi jechać do szpitala. Jak poradzi sobie z tym mała Basia?
Nie dość, że od początku jesieni przez cały czas pada deszcz, to jeszcze Basia jest chora. Nie może chodzić do przedszkola, musi zostać w domu. To stanowczo za dużo jak na taką małą dziewczynkę. Na dodatek jej mama nie chce się zgodzić, żeby w ciągu dnia oglądała telewizję. Co tu robić? Zwłaszcza, kiedy tak nudno i smutno... W nocy przychodzi potężna nawałnica, burza oraz deszcz. Na drugi dzień okazuje się, że telewizor nie działa. Basia myśli, że to jej wina, bo potajemnie...
Basia ma swoją ulubioną pisarkę – jest nią pani Róża Marcinek. Aż tu pewnego dnia ze swoją przedszkolanką oraz innymi dziećmi Basia odwiedza bibliotekę. I kogo tam spotyka? Oczywiście panią Różę, autorkę ukochanych książek, która ma poprowadzić warsztaty artystyczne dla przedszkolaków. Dziewczynka jest bardzo podekscytowana i z tej radości nie może zasnąć! Podczas warsztatów Basia próbuje zrozumieć, jak to się dzieje, że powstają książki? Kim jest prawdziwa pisarka lub pisarz...
Basia idzie z mamą na imieniny do starszej kuzynki Luli. I postanawia zrobić to zupełnie po swojemu. Ubiera więc wygodny dres zamiast sukienki. To dla niej gwarancja, że będzie można jeść ciastka i brudzić nimi ubrania do woli! Ciocia Marta, mama Luli, to bardzo elegancka pani. W środku ich dom przypomina pałac, w którym Lula i zaproszone przez nią kuzynki noszą tiulowe sukienki. Basia zaczyna czuć się dziwnie. A jakby tego było mało, Lula w prezencie od taty otrzymuje prawdz...
Czym jest moda? Dlaczego jedna bluzka podoba się nam bardziej, a inna nie? Czy warto kupować wszystko, co nas zachwyci? I te same rzeczy, które noszą inne dzieci w przedszkolu? Basia jedzie z tatą do centrum handlowego po spodnie narciarskie. Tam spotykają Zuzię i jej mamę, więc wspólnie ruszają na dalsze zakupy. W pewnym momencie wymykają się im one spod kontroli. Wracają do domu z pełnymi torbami, ale czy również z kombinezonem na narty?
Basia jedzie z mamą, Jankiem i małym Frankiem na zakupy do ogromnego sklepu. Wszystko w nim jest takie kolorowe, piękne i ciekawe! Każdą rzecz można dotknąć i obejrzeć. Wszystkie są na wyciągnięcie ręki. Dziewczynka nie do końca rozumie, co znaczy słowo "gratis". Nie jest też pewna do czego służy bankomat. I dlaczego właściwie nie można sobie kupić tego, na co ma się ochotę? Mama Basi ma przed sobą nie lada wyzwanie, jak wytłumaczyć córce, czym są pieniądze i na czym polega k...