Książka może pisarza dręczyć. Może też – i w tym przypadku to jest lepsze słowo – uwierać. Drobnym szczegółem. Jakby był jakimś ziarenkiem piasku, które dostało się do buta i uniemożliwia chodzenie. Przyznaję: latami uwierało mnie kilka słów. Nie były odpowiednie, a ja przecież mam pod ręką lepsze. Parandowski stwierdził, że książka nazajutrz po wydaniu odmawia autorowi posłuszeństwa. Dlatego zapewniam dawnych i nowych czytelników „Gottlandu”, że tym razem stworzyłem książk...
Była szara, deszczowa jesień 1946 roku. Miasta zrujnowane po alianckich nalotach. Ludzie gnieździli się w zimnych, zalanych piwnicach. Panował głód. Można było jeść mięso niewiadomego pochodzenia albo próbować coś ukraść. Kobiety, te młodsze, ładniejsze, oddawały się alianckim żołnierzom za papierosy, czekoladę i konserwy. Bo - jak twierdzili niektórzy - lepiej upaść, niż pójść na dno. Ziemniak stał się tym, dla czego warto było narażać życie. Zbierało się okruchy węgla i ch...
"To jest najsmutniejsza książka jaką czytałam napisana przez najbardziej pogodną osobę jaką znam". Wisława Szymborska "Jedna z najważniejszych i najbardziej dramatycznych książek ostatniej dekady". Ryszard Kapuściński "Lektura tej książki wywołuje niemal fizyczny ból, nie sposób się od niej oderwać. Anna Bikont z niezwykłą przenikliwością wczuwa się w cierpienie ofiar i daje porażający obraz nienawiści, która latem 1941 r. ogarnęła mieszkańców miasteczka Jedwabn...
"Szczygieł łapie czas jak nikt inny nasycając swoje teksty choćby marzeniem bohaterki, by za odprawę z pracy kupić synowi 'kurtkę z koca'. Słucha wszystkich, jeżeli kogoś zawstydza, to tylko czytelnika, bo każe myśleć i mieć oczy szerzej otwarte. Jeżeli w przyszłości historycy będą chcieli się dowiedzieć czegoś o Polsce lat dziewięćdziesiątych, współczesna literatura piękna nie da im za dużo, książka Szczygła – bardzo wiele". Paweł Dunin-Wąsowicz, "Machina" (1997) ...
Lato 1915 roku. Armia rosyjska pod naporem wroga wycofuje się z Królestwa Polskiego i zachodnich krańców Imperium. „Niemiec będzie babom cycki obcinał” – niesie się po wsiach. Spod Lublina, Chełma, Łomży, Ostrołęki, a nawet Warszawy obładowane wozy ruszają w głąb Rosji. Z obszarów na wschód od Białegostoku wyjeżdża nawet osiemdziesiąt procent mieszkańców. Wędrują w skwarze, bez wody i jedzenia. Niemieckie samoloty bombardują wojsko, nie szczędząc uciekinierów. Przy drogach z...
Wybór znakomitych reportaży poświęconych Czechom, uwikłanym w czasy, w jakich przyszło im żyć. Czechosłowacja i Czechy - Gottland - to kraj horroru, smutku i groteski. Gottland Mariusza Szczygła nie ma nic wspólnego ze stereoptypową opowieścią o kraju wesołków, zabijających czas przy piwie. Aktorka Lida Baarova - kobieta, przez którą płakał Goebbels; rzeźbiarz Otakar Szvec – twórca największego pomnika Stalina na kuli ziemskiej, który nim skończył dzieło, postanowił się zab...
Armenia. Niegdyś potężne imperium rozciągające się od Morza Kaspijskiego po Morze Śródziemne, dziś maleńkie i najbiedniejsze państwo na Kaukazie Południowym. Pierwszy chrześcijański kraj na świecie, którego mieszkańcy uznali się za naród wybrany przez Boga. To tutaj, na szczycie Araratu, osiadła po biblijnym potopie Arka Noego, to tutaj na nowo miał się zacząć świat. Ale jeśli Bóg naprawdę wybrał Ormian, to potraktował ich niczym biblijnego Hioba. Wielki mały naród wędruj...
Północ Norwegii to surowy klimat, garstka ludzi, tysiące reniferów, lodowate morze i wicher, który mąci świadomość. Dla bohaterów tej książki Finnmark, region przez wieki utożsamiany z ultima Thule, to centrum świata i niekończąca się opowieść. Najdalszą północ Europy Ilona Wiśniewska ogląda matowymi oczami umierającego starca, wsłuchuje się w nią razem z Mari Boine – najsłynniejszą na świecie saamską wokalistką, godzi się na nią z tymi, którzy nie mają dokąd wyjechać, albo...
"Tu czas stanął. Czas to nieruchoma, martwa skamielina. Gdzieś tam daleko świat pędzi, przemienia się, burzy to, co minione, codziennie tworzy nowe kształty, przybiera nowe barwy i formy, byty i sensy, ale to całe przeobrażanie naszej planety nie dociera do bohaterów książki Smoleńskiego żadnym echem, żadnym sygnałem do przebudzenia, żadną zachętą do refleksji nad sobą. Świat, tak wnikliwie opisany przez autora, nie podąża naprzód, lecz krąży po tej samej orbicie, wokół t...
Ze wstępem Janiny Ochojskiej-Okońskiej Nigdy wcześniej nie istniało tak wiele instytucji niosących pomoc. Karawana organizacji humanitarnych wraz z podążającymi ich śladem gwiazdami muzyki pop, aktorami, politykami i dziennikarzami sunie po planecie, przesuwając się od obszaru dotkniętego kryzysem do strefy wojennej, od przepełnionych obozów dla uchodźców, wzdłuż punktów dystrybucji żywności na obszarach dotkniętych głodem, do zbombardowanych wiosek i domów dziecka dla s...
Z jednej strony kolonializm, głód, konflikty plemienne, epidemie i klęski naturalne, krzywdy wyrządzone przez białego człowieka. Z drugiej – safari, nieskażona natura, piękno krajobrazu i wieczne lato. Tyle stereotypy. A jaka Afryka jest naprawdę? Tego próbuje się dowiedzieć Dariusz Rosiak, który – na szczęście dla czytelnika – zawsze chodzi własnymi drogami i zawsze zadaje wnikliwe pytania. Dzięki temu jego Afryka jest inna, ale nadal piękna i fascynująca. „Gdyby poszukać ...
Od Donbasu przez Naddniestrze, Abchazję i Osetię Południową aż po Górski Karabach. Mieszkańcy postsowieckich państw nieuznawanych od ponad ćwierć wieku padają ofiarą wielkiej mocarstwowej polityki. Tomasz Grzywaczewski wyruszył w podróż po tych widmowych republikach. Opisał procesy historyczne i wielką politykę. Wyjeżdżając do Górskiego Karabachu w 2015 roku, nie przypuszczał, że już w rok później dojdzie tam do niespotykanej od dwóch dekad eskalacji konfliktu. Będąc zimą...
„Jeżeli do białego lukru dostanie się choć jedna ciemniejsza kropla, lukier nigdy nie będzie już biały” – królowa Ku Klux Klanu uczy dzieci, jak przygotować bożonarodzeniowy tort. Chociaż dziś Amerykanie odruchowo wzdrygają się na hasło „Ku Klux Klan”, ten ma się całkiem nieźle i działa w pełni legalnie. W USA jest aktywnych kilkadziesiąt organizacji ze słowem „Klan” w nazwie. W ciągu ostatnich dwóch dekad FBI kilkakrotnie udaremniło zamachy przygotowywane przez ich ekstr...
Znakomite romskie portrety Lidii Ostałowskiej po kilkunastu latach od pierwszego wydania wciąż nie tracą na aktualności. Niestety. Mimo upływu lat, zaangażowania prywatnych organizacji i międzynarodowych agend sytuacja Romów wciąż pozostaje zła, nierzadko zmieniła się na gorsze. Żadne z postkomunistycznych państw nie wypracowało dobrego modelu współistnienia z mniejszością romską, która - na co dzień niewidoczna - przypomina o sobie niemal wyłącznie w nagłówkach alarmując...
Kto rządził w domu António de Oliveiry Salazara, dlaczego Joao Soares został tylko w piżamie, co słychać wewnątrz fortu w Caxias, kogo Eryk zabiera ze sobą do Angoli, dlaczego Kinkas spędzał całe dnie na cmentarzu, a dom Rui przypominał pomnik? Losy Portugalczyków to tylko pretekst, by się przyjrzeć świadomemu lub nie, chcianemu lub nie, warunkowemu lub nie odosobnieniu. To nie Portugalia pięknych wybrzeży i fado, lecz Portugalia podsłuchów, cieni na ścianie, niepewności i ...
W 1968 roku ukazało się pierwsze wydanie reportaży Ryszarda Kapuścińskiego „Kirgiz schodzi z konia”, pokłosie podróży autora po kaukaskich i środkowoazjatyckich republikach Związku Radzieckiego. Jak Azja Centralna i Kaukaz wyglądają dziś, pięćdziesiąt lat później i prawie trzydzieści po rozpadzie radzieckiego imperium? W jaki sposób Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Turkmenistan i Uzbekistan, których granice wyznaczają zasieki, pola minowe i drut kolczasty, odbudowują i...
"Rajską doliną jest były Związek Radziecki wspominany przez bohaterów reportaży Jacka Hugo-Badera jako kraina mlekiem i miodem płynąca. Mleko było wprawdzie chudziutkie, a miód rzucano do sklepów tylko z okazji świąt państwowych. Nostalgia jednak pozostała i wyłazi wszystkimi szparami betonowych bloków na prowincji i eleganckich domów z cegły w miasteczku kosmonautów pod Moskwą. "Rosyjska dusza jest jak spaniel, nawet jak mu jest wesoło, ma mordę rozpaczliwie smutną" - pi...
Spitsbergen to największa wyspa norweskiego archipelagu Svalbard w Arktyce i najbardziej na północ wysunięte siedlisko ludzkie na świecie. Mieszkają tu obywatele prawie pięćdziesięciu krajów, którzy przyjechali żyć i pracować w ciągłym zimnie, śniegu, ciemnościach nocy polarnej albo wiecznym słońcu dnia polarnego. Jedną z takich osób jest Polka – Ilona Wiśniewska, która z pasją odkrywcy i znajomością realiów pełnokrwistego mieszkańca opowiada historię niezwykłych miejsc Spits...
"Pojechałem do ZSRR kilka razy w 1991 i 1992 roku i więcej nie chciałem. Fantastyczni ludzie i obraza rozumu. Wielka sztuka i poniżające poszukiwania z opuszczonymi spodniami choć kawałka papieru toaletowego. Wspaniała architektura i okno wychodzące na górę śmieci na wysokość drugiego piętra. Zabrakło mi wtedy reporterskiego zrozumienia, zabrakło determinacji. I oto Jacek Hugo-Bader wchodzi w imperium dla mnie. Bo kiedy czytam jego reportaże, mam wrażenie, że specjalnie d...
Wojna nie ma w sobie nic z kobietybyła gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o "pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety radzieckiej". W okresie pieriestrojki książka prawie jednocześnie ukazywała się w odcinkach w dwóch rosyjskich czasopismach: "Oktiabr" i "Roman-gazieta" i została opublikowana w dwóch wydawnictwach: mińskim Mastackaja Litaratura oraz moskiewskim Sowietskij Pisatiel. Łączny nakład wyniósł pra...
„W latach 2008–2017 za niepełnosprawne uznano 218 tysięcy dzieci. Część z nich, tych najciężej chorych i głęboko niepełnosprawnych intelektualnie, pozostanie dziećmi do końca życia. Aż do śmierci będą potrzebowały pomocy przy wykonywaniu najprostszych czynności: myciu, jedzeniu, załatwianiu potrzeb fizjologicznych. Napisałem tę książkę, by pokazać, co ich matki przeżywają na co dzień. Bardzo rzadko słyszymy ich głos. Nikt nie jest w stanie opowiedzieć, co czuje żon...
"Europa, Azja. Odkąd jeżdżę na Kaukaz, zadaję sobie pytanie, jaki to kontynent. Nie ma jednej odpowiedzi. Nawet geografowie nie są zgodni (choć większość uważa, że mimo wszystko Azja). Gdyby jednak brać pod uwagę kryterium kulturowe, granica przecinałaby region, ale nie prostą kreską, tylko zakosami, łukami, esami-floresami, zostawiając po obu stronach liczne enklawy należące do sąsiada. Na dodatek zmieniałaby co chwilę swój przebieg". Wojciech Góreck...
Abraham i Mojżesz przybywają do Kostaryki w 1931 roku z kolumbijskiego więzienia, do którego trafili za nielegalne przekroczenie granicy. Przed głodem uratuje ich rosyjski samowar, jedyny wartościowy przedmiot przywieziony z Polski. Rok wcześniej na statku Orinoco do Kostaryki przypływa czterech dwudziestolatków z Kałuszyna: Mendel, Josek, Jankiel i Judko. W Ameryce Centralnej zakładają fabrykę swetrów, ale szybko przerzucają się na kostiumy kąpielowe, bo nie przewidziel...
Norman Lewis trafił do Włoch jako oficer komórki brytyjskiego wywiadu dołączonej do sztabu amerykańskiej 5. Armii. Młody Brytyjczyk nie spodziewał się, że rok później będzie wyjeżdżał z dziennikiem pełnym wspomnień o niezwykłym mieście i jego mieszkańcach. Kiedy Lewis przybył do Neapolu, sytuacja – podobnie jak w reszcie kraju – poważnie się komplikowała. Kampania włoska trwała, Mussolini nie zamierzał się poddać, alianci wszędzie tropili faszystów, a cywile musieli zmierzy...