Sprzątały, zmywały, froterowały, prały. Gotowały, cerowały, szyły. Współczuły, przytulały, kochały, ratowały. Ocierały łzy i nosy, bandażowały kolana i składały złamane serca. Bez nich zniknąłby niejeden dom, załamało niejedno życie.Polskie „białe niewolnice” – zapomniana grupa kobiet z najniższej warstwy społecznej z pierwszej połowy XX wieku: niedoceniona, wykorzystywana, upokarzana i przemilczana do dziś. Wiejskie dziewczęta zaczynające służbę najczęściej w wieku lat piętn...
Stanisław Aronson ps. „Rysiek” – Polak i Żyd, uciekł z transportu do Treblinki, walczył w szeregach AK, został ranny w powstaniu warszawskim.Jeden z ostatnich żyjących autorytetów w bezkompromisowej rozmowie pyta i oskarża:Dlaczego polskie państwo podziemne nie stanęło w obronie swoich żydowskich obywateli?Po co tworzy się mit „żołnierzy wyklętych” ze szkodą dla wspaniałej tradycji AK?Dlaczego manipuluje się historią i umacnia podziały?Wasz świat może runąć tak jak kiedyś mój...
Wstrząsający reportaż o więziennym życiu z perspektywy strażników. Ludzi, którzy dzień w dzień, przez lata wyjątkowo trudnej służby, pilnują sprawców najokrutniejszych przestępstw.Paweł Kapusta oddaje głos gadom – tak w gwarze więziennej nazywa się klawiszy. Oddziałowi, dowódcy zmian, wychowawcy, dyrektorzy mówią o brudzie tej roboty, już do końca życia pozostającym w psychice. O szokujących zdarzeniach, z który...
Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno?Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, że pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. „Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, że była piękna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta”.Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne,...
Zbiór reportaży pod redakcją Cezarego Łazarewicza, który o książce mówi tak: W ciągu tych czterech lat zmieniło się wszystko: maniery, język, a nawet poczucie przyzwoitości. I ten zmieniający się świat próbują opisać reporterzy - z perspektywy Warszawy, Gorzowa, Zakopanego, Berlina i Janowa Podlaskiego. Bez wymądrzania się, bez nadymania. Pomagają zrozumieć świat, opisując jego wycinek, bo te drobne puzzle składają się na nasz obraz codzienności. Poprosiłem reporterów, k...
Język to władza. Dlatego napisałam tę książkęSzwedzkie słowo lagom, oznaczające życie wystarczająco dobre, rozprzestrzeniło się w świecie jako symbol szwedzkiego umiaru, wygodnego i przyjemnego życia w otoczeniu ładnych przedmiotów, kojących krajobrazów, spędzanego na lekturze najlepszych na świecie kryminałów. A co, jeśli to wyłącznie fantazja? Doskonale prowadzony narodowy marketing, na który wszyscy daliśmy się nabrać?Elisabeth Åsbrink, z właściwą sobie elokwencją, błyskot...