Książka zabiera czytelników nad brzeg leśnej rzeki. Młody bóbr zawzięcie ścina drzewa swoimi ostrymi zębami, podczas gdy stary mistrz przygląda mu się z uniesioną brwią Starszy bóbr całymi dniami szlifuje zęby do połysku i przesiaduje nad gałęziami, odmierzając każdą z dokładnością zegarmistrza. Tymczasem młody budowniczy próbuje, poprawia i niestrudzenie naprawia swój domek. Czy jego niedoskonała budowla przetrwa? A może to właśnie niedoskonałości czynią nas wyjątkowymi? Ta ...