„Nad Vitaco krążyły szare chmury...” …i krążyć będą, ustępując niebu i gwiazdom jedynie nocą, by nad ranem znów wznieść się w górę z brudnych kałuż i zasłonić blask słońca. Mieszkańcy Miasta Vitaco już od setek lat nie czuli ciepła ani życiodajnej energii słonecznej gwiazdy. Dni stały się tutaj wyjątkowo szare i przygnębiające, a winą za zjawisko „chorych” chmur obarczono przedstawicieli kleru, którzy już dawno zeszli ze ścieżki, jaką sami wytyczali wiernym Religii Północy. ...
11 lutego 2001 Monica Wright była świadkiem wypadku, gdy jej mąż, Matt Thom, został potrącony przez pociąg i uderzył w betonowy słup. Matt przeżył wypadek, ale był cały połamany i poobijany. Ledwo uszedł z życiem... 18 miesięcy później Monica i Matt reprezentowali Australię w mistrzostwach świata WFF Fitness 2002 w Niemczech w konkurencji par i wygrali! Byli jedyną parą małżeńską, która zdobyła tytuł mistrzów świata par fitness. Wspólny trening, wytrwałość i wzajemna miłość z...
Książka „Łowy łucznicze” powstała w odpowiedzi na coraz większe zainteresowanie tematyką myślistwa łuczniczego (ang. bowhunting). Pomimo iż w Polsce aktualnie przepisy nie przewidują możliwości polowania z łukiem, niemniej jednak ta forma myślistwa cieszy się dynamicznie rosnącym zainteresowaniem w rodzimym środowisku łowieckim. Towarzyszą temu także pewne obawy, wynikające najczęściej z niedostatecznej znajomości zagadnienia. Książka ma przyczynić się do rozwiania ewentualny...
To zdarzyło się naprawdę, ale w świecie ludzi. W świecie zwierząt i w przyrodzie panuje ład i harmonia. Ja, Lidia Szperlik, poznanianka z dziada pradziada, zaczynam swoje bajki do snu Wam opowiadać. Zgodnie z zasadą: chcesz, by ci ktoś pomógł, pomóż sobie sama, ostatnimi laty przesiadywałam czasem do samego rana i śmigając długopisem po papierze w kratkę, stworzyłam historyjki i rymy dość gładkie. Z odwagą, którą dotąd hamowała nieśmiałości tama, napisałam, zilustrowałam...
Autorka, muzyk z zawodu, miłośniczka przyrody i humanistka, ma za sobą długą karierę, ucząc muzyki i występując w Polsce, kilku krajach Europy oraz USA.
Jej debiut literacki to książka o poznaniu i zrozumieniu psiej "mowy", wydana w 2003 r. w USA, pt.: Adventures of Zombie, the Dog with a Big Heart.
Niegdyś życie w tej krainie płynęło mlekiem i miodem. Było pełne radości, prostoty i nie miało w sobie najmniejszego pierwiastka codziennych trosk. Obywało się bez wojen, strachu, chorób i głodu. A trwało niezmiernie długo. Istoty zamieszkujące ten świat, zostały wybrane przez ich boga. Sam je stworzył na swe podobieństwo. Chciał im dać to wszystko, czego mu nie brakowało w jego wiecznym życiu. Za to zażądał jedynie tego, by wykreowane przez niego istoty były mu wierne i nie ...
Podjechałem pod szkołę i spojrzałem na pusty budynek. Kiedy wszedłem na salę i zobaczyłem te wszystkie lampiony, załamałem się. Zacząłem je zrywać i deptać na podłodze. Byłem wściekły na cały świat. Przecież nie może mi zabierać wszystkich, których kocham. To niesprawiedliwe. Miotałem się jak szalony i kiedy już wszystko legło na ziemi, ja też się położyłem.
Fragment książki
Autorka jest dietetykiem, wykorzystującym w swojej pracy osiągnięcia dietetyki Dalekiego Wschodu.
W swojej książce łączy mądrość liczącej sobie ponad pięć tysięcy lat Tradycyjnej Medycyny Chińskiej z realiami polskimi.
Autorka pokazuje, że przez jedzenie można wzmocnić nie tylko nasze ciało i jego funkcje, ale również psychikę.
Chłopiec, którego operowaliśmy, nazywa się Salomon Akwongo. Opowiadał, kiedy do mnie trafił, że czworo uciekinierów przywiązano do drzew w pobliżu wielkich kopców termitów i wszyscy musieli się przyglądać, jak mrówki objadały na żywca tych nieszczęśników. Krzyczeli straszliwie, miotali się bezradnie, a termity wchodziły im do ust, nosa, oczu, pokrywając całe ciało. Salomon nie wytrzymał. Jednym z pożeranych był jego kolega z wioski. Porwał swoją pangę, dobiegł do nieszczęśnik...
Mirosław Matyja – pochodzi z południowej Polski, politolog, ekonomista i historyk. Studiował na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie i na Uniwersytecie w Bazylei, doktoryzował się na Wydziale Ekonomiczno-Społecznym Uniwersytetu we Freiburgu (Szwajcaria) oraz na Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie w Londynie. Pracował m.in. jako asystent na Uniwersytecie Jagiellońskim, następnie już w Szwajcarii w Ministerstwie Ubezpieczeń Prywatnych, w Ministerstwie Rolnictwa, w Federalnym Ar...
Napisz książkę i zostań uznanym autorytetem! To jest pierwsza książka, która krok po kroku pokazuje, jak umiejętnie można promować się na rynku i w ten sposób zdobyć szybko przewagę nad konkurencją. Z poradnika dowiemy się: • Dlaczego rynek wymusza umiejętność pisania? • Jak pisać efektywnie, o czym, dla kogo i gdzie szukać inspiracji? • Jak napisać i wydać dobrą książkę? • Jaka jest siła w Public Relations? • Jak stać się uznanym ekspertem? • Jak przyśpieszyć i zwiększyć sz...
Nazywam się Bogusława Urszula Anbild. Urodziłam się 10 czerwca 1955 roku w Żywcu. Ukończyłam technikum w Bielsku-Białej. Lubiłam rysować lub malować i wymyślać różne historyjki dla dzieci, ale zawsze miałam za mało czasu dla siebie, by swoje zamiłowanie rozwinąć, bo ciągle praca, dom, rodzina... Odkryłam i rozwinęłam swoją pasję niedawno, w wieku 54 lat, i od tego czasu ilustruję i piszę opowiadania dla dzieci. W tym roku zdecydowałam się na wydanie mojej pierwszej książki. ...
Ojczyzna to kraj, miejsce pochodzenia przodków. Małą ojczyzną dla wielu z nas jest rodzinna wieś czy miasto, gdzie kształtuje się nasze poczucie przynależności do regionu. To tu chętnie wracamy i odpoczywamy. Pragnę, by ta monografia przybliżyła Wam, drodzy Czytelnicy, historię Łąkorza i jej mieszkańców. Składa się nań wspaniały pejzaż, odrestaurowane zabytki oraz ludzie z pasją, którzy podtrzymują polską tradycję i kultywują swoiste miejscowe zwyczaje. Zapraszam do przeczyta...
Ludzie dość często zadawali nam pytanie, dlaczego właśnie Mongolia: fatalne drogi, bagna, rzeki, piach, podjazdy, upał i nocny chłód. Czasem za mało mamy odwagi na taką decyzję, bo uważamy, że jest za późno, bo obowiązki, kredyty, praca. Ale to wspólny cel zmaterializował rzecz, w którą wielu nie wierzyło, a która pozwoliła wniknąć w głąb i odnaleźć siłę na dokonywanie niezwykłych rzeczy. Mongolia to kraj, w którym każdy odkrywa samego siebie. Dawaliśmy rowerom ostro popalić,...
Iza obserwuje naturę przez okno i zachwyca ją wszystko, bo kocha życie i ludzi. […] Patrzy na świat innymi już oczami niż przed laty, doświadczyła bowiem wiele i teraz nie tylko piękno ją mobilizuje do działania, ale również smutek lub żal, którego doznaje jak każdy. Czasami płacze dusza, choć łzy nie płyną – Iza szuka spokoju, a ja naciskając literki jedna po drugiej, uwieczniam ją. I tak zdanie po zdaniu zapełniam kartki jej smutkiem, od którego uciec nie mogła. Pamiętnik ...
"Czołem, łajzo! Po trzynastu latach pokoju w rozbitym dzielnicowo Orgonie znowu wybuchła wojna domowa. No i bardzo dobrze! Długo nie było roboty dla uczciwego najemnika. Teraz jest jej aż nadto. Zapraszamy do oddziału! Zapewniamy wikt, opierunek, wyszkolenie, broń, a nawet buty! Nie interesuje nas, kim i skąd jesteś, co robiłeś, czy umiesz machać żelazem, czy nie lub czy za twoją głowę ktoś wyznaczył nagrodę. Dla każdego znajdzie się miejsce. U nas dostaniesz carte blanche… c...
Chcesz rozładować stres i nerwicę w ciągu paru sekund? Trzydziestoparoletni, wysportowany, ale znerwicowany mężczyzna ląduje pewnego majowego poranka w jednym z warszawskich szpitali na OIOM-ie z zawałem serca. Po wyjściu ze szpitala zaczyna się dla niego piekło. Walczy na różne sposoby, ale bez większego efektu. Jednak determinacja, z jaką chce wrócić do zdrowia, pozwala mu odkryć coś, co jest bardzo proste i najbardziej skuteczne w pozbyciu się paraliżującego lęku. Podczas...
NIEBIESKI NIEOBECNY to najnowszy i szósty już tomik poezji Stefana Tyczyny, autora dobrze znanego miłośnikom polskiej liryki współczesnej. Po debiutanckich publikacjach w połowie lat 90. w prasie krajowej i zagranicznej Stefan Tyczyna został w 1997 r. finalistą Europejskiego Konkursu Fundacji "PEGAZ " z Hamburga (Kunst für Völkerverständigung "PEGASUS Foundation"). W 2001 r. kilka jego wierszy zamieszczono w milenijnej amerykańskiej edycji Antologii poezji emigracyjnej. Druk...
Każdy z nas wie, jak wygląda jeż. Niestety, coraz rzadziej możemy spotkać to sympatyczne zwierzątko. Pomysł napisania Pana Dreptusińskiego powstał, kiedy wykonywałam ilustracje do Opowiadań Sowy Franciszki Brygidy Laski. Szkicując zwierzęta, zainteresowałam się bliżej jeżykiem. Okazało się, że żył na Ziemi już w czasach dinozaurów i niewiele się od tego czasu zmienił. Pan Dreptusiński to młody jeżyk znaleziony w lesie przez dzieci. Jest ranny, więc zapada decyzja o zabrani...