(...)Uważna lektura monologów w formie dystychów lub w postaci strofoid nasuwa wiele zaskakujących skojarzeń, które pojawiają się pod wpływem aluzji do znanych zjawisk i kultowych symboli, ponieważ Autorka czerpiąc inspiracje z tradycji chrześcijańskiej, judaistycznej, a nawet buddyjskiej, ukazuje podmiot liryczny jako osobę zharmonizowaną, ale w swej istocie paradoksalną: z jednej strony niezwykle skomplikowaną istotę duchowo-cielesną, z drugiej zintegrowaną jaźń będącą w ha...