Wirtualne Targi
okładka Skok w przepaść - opowiadania audiobook | MP3 | Marcin Radwański

Pobierz za darmo fragment ebooka

Promocja

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Skok w przepaść - opowiadania

12,99 zł

Skok w przepaść - opowiadania
Marcin Radwański audiobook

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Dodano do koszyka

Koszyk

Opis treści

Dwadzieścia niepokojących, wrzących, wypełnionych do reszty emocjami opowiadań autora z Zielonej Góry. Historie krążą wokół tematów trudnych, jak zmaganie się z nałogiem narkotykowym, alkoholowym czy hazardem. Są tu też opowieści o życiu w latach dziewięćdziesiątych, miłości, braku pracy i tym, czym nasiąknięte jest całe nasze życie.

Teksty emanują prawdą i realizmem. Autor zawarł w zbiorze sporo swoich osobistych doświadczeń, co czyni opowiadania oryginalnym portretem otaczającego nas świata.

Niektóre z opowiadań ukazały się drukiem w magazynach literackich: „Sen przeznaczenia" (Parnasik nr 3-5, 2006 r.), „Głos" (Akant nr 111, lipiec 2006 r.); (Pro Libris nr 38/2012), „Śmiertelna droga" (Pro Libris nr 38/2012), „Skok w przepaść" (Akant nr 126, wrzesień 2007 r.), „Hazardzista" (Pro Libris nr 41/2012); (Parnasik 68/2011) „Umrzeć z miłości" (Gazeta Studencka UZ-etka 2/2013 r.).

„Skok w przepaść - opowiadania”, Marcin Radwański – jak słuchać audiobook?

Audiobooka „Skok w przepaść - opowiadania”, tak jak i pozostałe książki w formacie elektronicznym przesłuchacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na jakimkolwiek urządzeniu obsługującym pliki mp3 (także komputer). Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również odsłuchać darmowy fragment audiobooka.

A jeśli wolisz czytać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako ebook (epub oraz mobi).

Szczegółowe informacje na temat audiobooka Skok w przepaść - opowiadania

    • Skok w przepaść...

      Audiobook

      12,99 zł  

Opinie i oceny audiobooka Skok w przepaść - opowiadania

0,0

0 ocen / 0 opinii

wspólnie z Lubimy Czytać
Oceń
Skok w przepaść - opowiadania

Skok w przepaść - opowiadania

Marcin Radwański,

Moja ocena: