Książka zawiera siedem rozdziałów. Taki podział tomiku jest całkowicie uzasadniony, ponieważ autorka postanowiła zgrupować podstawowe motywy z którymi mamy do czynienia w tych lirykach. Stąd cała galeria barw i odcieni, portrety przypadkowo spotkanych ludzi, miejskie pejzaże, scenki rodzajowe z życia dużego miasta. To co zaskakuje, to gatunkowa różnorodność, wiersz publicystyczny, interwencyjny, ale równocześnie klasyczne dystychy, które są posłannikami apostrof do Boga. ...