CYTAT Z KSIĄŻKISwoje szczęście lokowałam raczej między karierą korporacyjną a pracą naukową. Ewentualnie z jakimś sensownym mężem u boku.Naprawdę byłam przekonana, że kompletnie nie nadaję się do roli mamy, że wszystko we mnie przeczy instynktowi macierzyńskiemu i jedyne dzieci, na jakie powinnam sobie pozwolić, to te, które będą wołać do mnie „ciociu”.Wcale nie zostałam wysadzona na peronie zapomnienia, ale wsiadłam do najwłaściwszego pociągu życia – postawiłam na miłość, cz...