Debiutancki tomik poetycki, o którym Kazimierz Nowosielski napisał: „Wiersze te ujmują swobodą myśli i jakimś niewymuszonym pięknem jednocześnie – a wszystko dzieje się w nich jakby trochę »po drodze«: w młodzieńczym biegu po pełnię przejawionego i nieprzejawionego istnienia. Traktują o szczęściu i o poranieniach w tym biegu, mówią o potrzebie wytchnienia i o koniecznym dystansie do rzeczy oraz spraw tego świata. Niosą one ze sobą zarówno ciepły humor, jak i zadumę nad tym, c...