W książce, której tytuł w zewnętrznej warstwie ironicznie nawiązuje do obiegowej frazy o ‘słabej płci’, a w sposób dyskretniejszy czyni aluzję do u-„lotnych ciał” (E. Grosz) chcę zwrócić uwagę na splot tych dyspozycji i aktywności kobiecej somy, które w obozach koncentracyjnych prowadziły do utrzymania biografii, czyli „całości” człowieka niezredukowanego do wegetacji, składały się na aktywności samostanowienia wykraczającego poza samą biologię.fragment Wprowadzenia...
W książce, której tytuł w zewnętrznej warstwie ironicznie nawiązuje do obiegowej frazy o ‘słabej płci’, a w sposób dyskretniejszy czyni aluzję do u-„lotnych ciał” (E. Grosz) chcę zwrócić uwagę na splot tych dyspozycji i aktywności kobiecej somy, które w obozach koncentracyjnych prowadziły do utrzymania biografii, czyli „całości” człowieka niezredukowanego do wegetacji, składały się na aktywności samostanowienia wykraczającego poza samą biologię. fragment Wprowadzenia...
Tadeusz Borowski nie był kobietą i nie wyraził kobiecego doświadczenia obozu koncentracyjnego – to stwierdzenie nie ma już znamion prowokacji. Nie ulega dzisiaj wątpliwości, że kobiece narracje lagrowe różnią się od męskich, a ponieważ wymagają do pewnego stopnia odmiennej, nie zaś „uniwersalnej” optyki interpretacji, wciąż stanowią niedoważony albo wyparty przedmiot badań. Z jednej strony spośród wielu kobiecych doświadczeń niejako automatycznie na pierwszy plan wysuwają si...