Od pierwszych stron wspomnień Jadwigi Barthel de Weydenthal zauroczyła mnie ogromna spostrzegawczość autorki i jej wrażliwość w odniesieniu do otaczającego ją świata i zachowań ludzi, zdające się zapowiadać przyszłą artystkę potrafiącą w zwyczajnej zdawałoby się rzeczywistości dostrzegać barwy, kształty, zapachy i niuanse umykające uwadze większości z nas. (...) Co godne szczególnej uwagi i podkreślenia, na kartach jej wspomnień odnajdziemy dawno już zapomniane zwyczaje i ob...