Cóż za wspaniała, skrząca się od wnikliwych rozważań książka! Niestety, przygnębiająco aktualna, tu i teraz. Podczas gdy w pierwszej części młodzi uczeni krakowscy rozsądnie i z wielkimi talentami analizują szlachetne ideały „społeczeństwa otwartego” – a także zbliżone klimaty ideologiczne, np. ideę ładu spontanicznego lub bezstronności światopoglądowej państwa – o tyle w drugiej części ich znakomita Mentorka przygląda się ciemniejszym stronom podważenia liberalizmu i otwarto...