Inez ma dar, chociaż czasami wydaje jej się, że jest to przekleństwo... widzi przyszłość ludzi, los ich miłości. Sama od lat unika związków, a Święto Zakochanych spędza w pracy jako kelnerka. Jaka przyszłość czeka poszczególnych gości restauracji? Czy znajdą miłość? I kim jest tajemniczy mężczyzna ze stolika numer siedem? Czy Inez odważy się zaryzykować? A Wy? Odważylibyście się skorzystać z daru, aby zobaczyć swoją przyszłość z ukochaną osobą?
„– Wróciłam – krzyknęła w ciszę, ale nie było echa, nie było nic. – Wróciłam, do cholery! – rzuciła plecak na ziemię i ściągnęła buty i skarpetki, poczuła przyjemny chłód ziemi. – Niepotrzebnie – warknął jej do ucha. Stał za nią, przytłaczał, pachniał tak, jak zapamiętała, mocno, wyraziście, bosko. Bała się ruszyć, bała się, że odejdzie. – Nie chciałam odejść – wyszeptała. Mówiła prawdę, nigdy nie chciała odejść, ale gdy odeszła, trudno było wrócić. Bała się, że był tylko wyt...
„– Chodź, Mirabell, zobaczymy, na co cię stać. – Jego głos jest ciepły, a jednocześnie szorstki i surowy. Po podwórzu kręcą się ludzie, ale się nie zatrzymujemy. Zdaje się, że Tom ma jasno określony plan. Uspokaja mnie to, że ja nie muszę go mieć, nie muszę nic planować, o nic się troszczyć. O nic poza spełnieniem jego poleceń – ale to łatwe. Odpoczywam, mimo że moje ciało dostaje w kość, ja odpoczywam. Kątem oka widzę innych, jakiś mężczyzna właśnie batoży przy ogrodzeniu mł...
„Nachylił się i przez sekundę czułam jego oddech na moich wargach. Tak bardzo pragnęłam, by znów mnie pocałował. Zrozumiał. Wtuliłam się w jego dłoń, a on zaraz potem musnął moje usta. Delikatnie polizał językiem, by skosztować. Pozwoliłam mu na ten gest, czekając, co zrobi dalej. Pogłębił pocałunek, wsuwając język w głąb moich ust. Klęczałam przed nim, gdy nasze wargi szaleńczo się smakowały. Jak wygłodniałe i opuszczone. Głęboko penetrował moje podniebienie, co wywołało sza...
"Patrzyła, jak zamawia u barmana dwa kieliszki martini. Następnie wziął po jednym w każdą dłoń i zaczął iść w jej kierunku. W tym momencie ocknęła się i z powrotem znalazła w swoim ciele. Widząc, jak zbliża się w jej stronę, wpadła w panikę i zaczęła się nerwowo zastanawiać, co w ogóle ma mówić. Nie zakładała na poważnie, że tego wieczoru będzie musiała rozmawiać z kimś, kogo nie zna." Cztery kobiety w różnym wieku odkrywają, że żadna z nich nie ma planów na sylwestra. W rama...
„Wstęp do BDSM: Okiem uległej" to opowieść o tym, jak może (a może jak powinna?) wyglądać relacja w świecie BDSM. Od kiedy na rynku zaczęły pojawiać się książki, które dumnie reklamują się tym hasłem, ciekawość wzrasta: chcemy eksperymentować i rozwijać swoją seksualność, ale są tematy, które w dalszym ciągu budzą dreszcz niepokoju. Autorka przewodnika stara się przybliżyć i nieco odczarować pojęcie BDSM, pokazać, jak wygląda to zjawisko od „wewnątrz", jak zacząć bezpiecznie ...
„Wszedł do domu i się zatrzymał. Zwykle paliło się światło, grała muzyka, ale tym razem było ciemno. Salon oświetlały świeczki. Klęczała na dywanie, nago, z liną u stóp. Nie podniosła głowy, nie drgnęła, gdy wszedł. Przeszedł do łazienki, ignorując ją, a gdy wyszedł z włosami jeszcze wilgotnymi po prysznicu i ręcznikiem na biodrach, klęczała dalej w tej samej pozycji. Do tej pory wiązał ją wyłącznie po to, aby ograniczyć jej ruchy, aby uwięzić ją i zniewolić, aby uzmysłowić, ...
"Stał przede mną w pustym biurze, wpatrując się intensywnie. – Czekam za piętnaście minut w swoim gabinecie. Możesz zdecydować, czy chcesz przyjemnie zakończyć ten dzień, bez żadnych konsekwencji – powiedział w taki sposób, że momentalnie mnie zmroziło przy jednoczesnej fali gorąca rozlewającej się pod skórą.” (Podwładna) Czy może być coś bardziej ekscytującego niż zakazany seks z szefem czy szefową, o których już wcześniej się fantazjowało? Bohaterki i bohaterowie zbioru sta...
„Ta relacja była inna niż te, które dotąd budowała. Weronika czuła, że nie zdoła w żaden sposób powstrzymać rodzącej się fascynacji i namiętności. Paweł uderzał w jej dawno zapomniane struny, teraz rozbrzmiewające całą gamą dźwięków. Odkopał w niej to, co spoczęło w zgliszczach pragnień. Używał języka, by niemal codziennie wprawiać ją w nieustanną ekstazę. Penetrował słowami każdy zakątek jej mózgu. Dosięgał najczulszych granic. Przekraczał je, nie wiedząc, czego w niej dokon...
„Wstęp do BDSM: Okiem uległej" to opowieść o tym, jak może (a może jak powinna?) wyglądać relacja w świecie BDSM. Od kiedy na rynku zaczęły pojawiać się książki, które dumnie reklamują się tym hasłem, ciekawość wzrasta: chcemy eksperymentować i rozwijać swoją seksualność, ale są tematy, które w dalszym ciągu budzą dreszcz niepokoju. Autorka przewodnika stara się przybliżyć i nieco odczarować pojęcie BDSM, pokazać, jak wygląda to zjawisko od „wewnątrz", jak zacząć bezpiecznie ...
„Obracał kartonik w dłoni. Klamerki leżały na jego biurku, gdy je wyciągnął, zadzwoniły cichutko. Przyszły chwilę przed jego wyjściem z pracy, ona już wyszła, gdyby była w biurze, już by tam szedł. Rano zmiotła wszystko, wzięła sobie do serca jego uwagi, poprawiła całość projektu, a nawet zrobiła więcej: wywindowała go na taki pułap, że wątpił, czy sam umiał to zrobić. Przez to miał na nią jeszcze większą ochotę, kręciło go, że jest taka bystra i zdolna. I jak właśnie pokazał...
„– Chodź, Mirabell, zobaczymy, na co cię stać. – Jego głos jest ciepły, a jednocześnie szorstki i surowy. Po podwórzu kręcą się ludzie, ale się nie zatrzymujemy. Zdaje się, że Tom ma jasno określony plan. Uspokaja mnie to, że ja nie muszę go mieć, nie muszę nic planować, o nic się troszczyć. O nic poza spełnieniem jego poleceń – ale to łatwe. Odpoczywam, mimo że moje ciało dostaje w kość, ja odpoczywam. Kątem oka widzę innych, jakiś mężczyzna właśnie batoży przy ogrodzeniu mł...
„Wszedł do apartamentu i się zatrzymał. Nie czuł tego zapachu od lat, od dokładnie dwunastu lat. Odłożył torbę na szafkę, ściągnął skórzaną kurtkę i spokojnie ruszył do salonu. Dużo się zmieniło w jego życiu, bardzo dużo. Zrobił czystkę w mieście, rozszerzył swoje wpływy na całe wybrzeże, zlikwidował większość wrogów i się znudził. Zresztą nie pierwszy raz w swoim zbyt długim życiu znudził się i zostawił jedno życie, aby zacząć inne. Walka o władzę i sama władza w końcu zawsz...
„Eliza, zamiast podać drinka, odstawiła go na stolik, a potem podeszła do dziewczyny i pocałowała ją samymi ustami, by na koniec przeciągnąć językiem po jej dolnej wardze. Eliza przymknęła oczy. Całowała się z kobietami, na imprezach podczas studiów to było modne, ale nigdy tak. Zawsze na pokaz, zawsze po to, aby wzbudzić ciekawość mężczyzn, czasem po to, aby szokować. Ten pocałunek był inny, intymny, nasycony erotyzmem. – Chciałam zobaczyć, jak smakujesz – powiedziała prakty...
„Zapadła cisza, nieznajomy pociągnął ją za rękę i pchnął na ścianę kawałek dalej, zaczął całować, gdy tamtych dwóch wyszło zza rogu, jego dłonie błądziły już po jej ciele, a ona schowała się w jego ciemnej marynarce. Miał dłuższe włosy, które teraz zasłaniały jej twarz. Mężczyźni minęli ich szybko, nie zwracając uwagi na kolejną całująca się po kątach parę, a gdy zostali sami, oderwał usta od jej ust i się odsunął. – Przepraszam – powiedział, uśmiechając się nieśmiało – nie c...
„– Wróciłam – krzyknęła w ciszę, ale nie było echa, nie było nic. – Wróciłam, do cholery! – rzuciła plecak na ziemię i ściągnęła buty i skarpetki, poczuła przyjemny chłód ziemi. – Niepotrzebnie – warknął jej do ucha. Stał za nią, przytłaczał, pachniał tak, jak zapamiętała, mocno, wyraziście, bosko. Bała się ruszyć, bała się, że odejdzie. – Nie chciałam odejść – wyszeptała. Mówiła prawdę, nigdy nie chciała odejść, ale gdy odeszła, trudno było wrócić. Bała się, że był tylko wyt...
„Nie zaglądała tam od momentu, gdy Michał dostał zaproszenie. Poszedł wtedy, zobaczył, zszedł i ją pocałował, a potem poprosił, by nie wchodziła na górę do soboty. Do dwudziestej pierwszej. Wiedziała, że coś przygotowywał, dwa razy był tam z wiertarką, raz z całą torbą. Majtek nie nakładała, miało być dziwkarsko, lubieżnie, niedbale. Jakby wyszła z jakiejś imprezy. Ubrała stary stanik, opuściła ramiączko, na to zwykła czarna bokserka, opięta. Do tego włożyła trampki, wiedzia...
„– Czym jesteś? – Nie odrywała od niego spojrzenia. Był dziwny, nieludzki, a jednocześnie tkwiło w nim coś niesamowitego. – Bardzo chcesz wiedzieć? – Usta ułożyły mu się w złośliwy uśmiech. Był coraz bliżej, omijał łóżko, poruszał się wolno, jakby nie chciał jej spłoszyć. – Tak. – Zdała sobie sprawę, że to wyszeptała. Był blisko, tak blisko, że poczuła jego zapach, jej ciało zareagowało na to bez jej wiedzy; był męski, mocny, naturalny. – Pocałuj mnie, a ci powiem. – Zatrzyma...
„– Mam propozycję – mówi. Zapach jego potu jest lekko słodki, jak mango. Oczywiście pije moją kawę, przestałam już z tym walczyć. – Godzina za trzy. – Trzyma rękę opartą na biurku, nachyla się lekko do mnie. Opieram brodę na dłoni i patrzę w parę zadziornych, brązowych oczu. – Bełkoczesz. – Zabieram mu mój kubek i wypijam łyk. Lubię drania, w tym wszystkim nie da się go nie lubić. – Zostanę do zawodów. – Patrzę, jak bezczelnie dobiera się do mojej kanapki, nadgryzionej. Wcze...
"Stał przede mną w pustym biurze, wpatrując się intensywnie. – Czekam za piętnaście minut w swoim gabinecie. Możesz zdecydować, czy chcesz przyjemnie zakończyć ten dzień, bez żadnych konsekwencji – powiedział w taki sposób, że momentalnie mnie zmroziło przy jednoczesnej fali gorąca rozlewającej się pod skórą.” (Podwładna) Czy może być coś bardziej ekscytującego niż zakazany seks z szefem czy szefową, o których już wcześniej się fantazjowało? Bohaterki i bohaterowie zbioru sta...
Czy miłość można kupić? Możliwe, szczególnie jeżeli para staruszek postanawia namieszać w życiu swoich najbliższych. Karol jest aktorem, którego główna rola sprawiła, że żeńska część (i część męskiej) populacji wzdycha na jego widok. Rola Masona Tarvela sprawiła, że postrzegany jest jako przystojny łajdak bez serca, ale jak jest w rzeczywistości? Przekona się o tym enigmatyczna Aldona, która sama skrywa pewien sekret... To co, licytujemy? Ile jest warta randka z jednym z najp...
„– Zawsze tyle gadasz? – rzucił, a ona parsknęła. – A ty zawsze jesteś takim bucem? – odwarknęła zirytowana jego tonem. Zatrzymał się nagle, złapał ją za ramię i nachylił się tak, że prawie dotknął jej policzka nosem. Wciągnęła głęboko powietrze, pachniał lasem, niczym innym. Zapach mchu, kory, liści, deszczu. Zamarła, a gdy powietrze z jego ust owiało ciepłem jej policzek, zadrżała. Musiał to wyczuć, zacisk na ramieniu złagodniał. – Tylko gdy podoba mi się dużo za młoda kobi...
„Podniosłaś się, podpierając się na łokciach, i założyłaś niesforne kosmyki moich brązowych włosów za ucho, po czym skradłaś krótki pocałunek z moich ust. Zostawiłaś po sobie ślad belgijskich frytek, uśmiechu oraz podniecenia. Szkoda, iż wtedy nie wiedziałam, że nie zostaną ze mną na dłużej. (...) Twoja ręka zaczęła lekko głaskać włoski na moim podbrzuszu, blisko dołu od bikini. Nawet jeśli położyłyśmy się w mniej widocznym miejscu, dość daleko od najbliższego zejścia na plaż...
„W samochodzie znowu zapadła cisza. Gdy uniosłam wzrok i na niego spojrzałam, zobaczyłam, że patrzył na mnie przez ten cały czas. Jego źrenice były tak rozszerzone, że jego oczy były prawie całe czarne. Tym razem utrzymałam to spojrzenie. Jego oczy lśniły, odbijając blask ulicznych latarni. W powietrzu wisiało coś, czego nie dało się opisać słowami. Prawie czułam otaczającą nas elektryczność, a na ramionach pojawiła mi się gęsia skórka. Jego ręka drgnęła, jakby chciał ją wyci...