Ta książka jest zaproszeniem do otwarcia naszych serc, aby przemyśleć nanowo nasz stosunek do choroby i doświadczyć jej w inny sposób. Patrzy mi prosto w oczy: Miałam 12 lat, kiedy moja matka została zdiagnozowana. Tego dnia, Claire, wiedziałam, że rak wkroczył do naszej rodziny. Dziś, czterdzieści lat później, wciąż mnie goni...Wnikając w spojrzenie tej pacjentki, zrozumiałam, że choroby mają Ducha. Dlaczego ich nie wysłuchać, nie zadać pytań i pozwolić im mówić? Ta książka...