Najnowsza książka brytyjskiego filozofa Tima Crane’a to kamień milowy w dyskusji o wierze i ateizmie. Autor stawia sobie za cel zrozumienie fenomenu religii z punktu widzenia ateisty, czyni to jednak w zupełnie innym duchu niż wyznawcy „nowego ateizmu” – jak Richard Dawkins czy Daniel Dennet – którzy sprowadzają wiarę do ułudy ludzkiej wyobraźni. Wierzący nie rozpoznają siebie w stworzonym przez nich karykaturalnym obrazie. Tymczasem Crane jest świadom, że ani religia, ani at...