„Nigdy nie przeceniałem znaczenia faktu, że urodziłem się w niedzielę i pod znakiem zodiaku Skorpiona, co niektóre osoby mogłyby uważać za okoliczności wpływające mistycznie na wydarzenia w przebiegu dalszego życia. Samokrytyczne spojrzenie wstecz, jakie znalazło wyraz w oddanym do rąk Czytelników tekście, mogłoby co najwyżej wskazać na pewną skłonność do ryzyka, dociekliwość oraz chęć stawiania sobie i innym niewygodnych pytań. Notatki i rozważania zebrane w tych rozdziałach...