Autorka w stanie wojennym skazana na 10 lat więzienia i 5 lat pozbawienia praw publicznych, co było najwyższym wyrokiem wydanym w kraju. W liście otwartym, napisanym w więzieniu w Fordonie, odrzuciła propozycję PrzewodniczącegoRady Państwa - Henryka Jabłońskiego dającą możliwość poproszenia o łaskę i wcześniejszego wyjścia z więzienia.