Przebywałem w Stanach Zjednoczonych 27 lat. Przez 23 lata pracowałem na stanowisku głównego inżyniera do spraw telekomunikacji w NASA, w Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie. Spisałem te spostrzeżenia, z punktu widzenia nie podróżnika, który szukał sensacji, ale tego, kto żył tam na co dzień, obserwując codzienne sprawy i zwykłe osoby. Spotykałem się z ludźmi z „górnej półki” biznesu i technologii, ale również z wieloma bezdomnymi, z którymi także miałem częste kontakty. Tak...