Szatan mieszka w Polsce powiatowej. Pod różnymi postaciami: jest szefem ochrony centrum handlowego, czai się w odwiecznej wojnie elit i plebsu, wyżynach i nizinach społecznych, w 12-godzinnym dniu pracy na kasie, żądzach i ambicjach lokalnych włodarzy oraz braku wyobraźni powiatowych policjantów i dziennikarzy.Wszystko zaczyna się od napadu na bank w nieco większym niż średniej wielkości mieście, a kończy...