"Poezja Jana Krupskiego malarza-poety jest pełna wyrazu, orginalna. Czy jeszcze mamy takich ludzi? W wierszach Krupskiego widać życie codzienne w Tatrach oraz działalność przewodnicką, która jest nierozerwalna z Autorem od przeszło sześćdziesięciu lat. Krupski w swoich wierszach prosi Wiatr Halny o śnieg na święta, a w kroplach deszczu szuka pogody i miłości. Śmieje się z grupy przewodników, których nie obchodzi czy Tatry stoją czy leżą - wolą „mamonę”. Przestrzega nas przed ...