To NIE jest książka o mediach społecznościowych! Prawdą jest jednak, że nie mogłaby ona powstać, gdyby nie istniały Facebook, Twitter, Pinterest i blogi. Dawniej, gdy ktoś miał dobry pomysł, mógł opowiedzieć o nim grupie swoich przyjaciół, rodzinie przy obiedzie, sąsiadowi z kolejki w mięsnym… Trzeba było się naprawdę natrudzić, by dotrzeć ze swoim przekazem do mediów. Stacji telewizyjnych i radiowych było kilka, konkurencja w eterze ogromna. Dziś sytuacja jest zgoła inna — ...