To NIE jest książka o mediach społecznościowych!
Prawdą jest jednak, że nie mogłaby ona powstać, gdyby nie istniały Facebook, Twitter, Pinterest i blogi. Dawniej, gdy ktoś miał dobry pomysł, mógł opowiedzieć o nim grupie swoich przyjaciół, rodzinie przy obiedzie, sąsiadowi z kolejki w mięsnym… Trzeba było się naprawdę natrudzić, by dotrzeć ze swoim przekazem do mediów. Stacji telewizyjnych i radiowych było kilka, konkurencja w eterze ogromna. Dziś sytuacja jest zgoła inna — jeśli masz dobry pomysł, możesz się nim od razu podzielić z całym światem za pośrednictwem mediów społecznościowych, więc siadasz, rysujesz, piszesz, nagrywasz, wpuszczasz w sieć i co? Nadal nic?
Ta książka pomoże Ci skutecznie dotrzeć do odpowiedniej grupy odbiorców. Pozwoli Ci mieć wpływ. Została stworzona z okruchów i fragmentów wiedzy na temat tego, co się sprawdza, a co nie, co jest istotne, a o czym można zapomnieć w dzisiejszym biznesie.
Jeśli chcesz poznać właściwe rozwiązanie Formuły Wpływy, odpowiedz sobie na pytania:
Czy Twój pomysł rzuca się w oczy?
Do ilu ludzi możesz dotrzeć?
Jak często kontaktujesz się z tymi osobami?
Czy Twój pomysł jest wystarczająco jasno przedstawiony?
Czy ludzie Ci wierzą?
Czy Twój pomysł odpowiada potrzebom odbiorców?