Wszyscy mamy swoje tajemne listy marzeń do spełnienia przed śmiercią. Przelecieć się myśliwcem? Spędzić noc na prywatnej, bezludnej wyspie? Zdobyć Kilimandżaro? Uprawiać seks w samolocie? Karl Pilkington chciałby kiedyś kopnąć kaczkę w kuper, ale cóż Karl ma okrągłą, pustą głowę, manchesterskie korzenie, wąskie horyzonty i... jest idiotą. Choć nie przepada za podróżami, dał się kiedyś namówić dwójce równie szurniętych znajomym na podróż dookoła świata. Swoją relację ze zwiedz...