Po zmianie rządów w obu krajach szybko pojawiły się nieporozumienia, kontrowersje i podejrzliwość. Na ustach polityków i dziennikarzy pojawiły się słowa o kryzysie, regresie i „kiczu" polsko-niemieckiego pojednania. Coraz częściej kwestionowano wspólny dorobek sąsiedztwa z niemałą trudnością wypracowywany od 1989 r. Katalog wzajemnych pretensji stawał się coraz bardziej pojemny. Prawa strona polskiej sceny politycznej zarzucała Niemcom relatywizację procesu historycznego i zb...