W tej książce możemy się przyjrzeć z bliska całej plejadzie złoczyńców – od morderców, przez złodziei, oszustów matrymonialnych, po mających krew na rękach pedofili, dezerterów-zabójców, fałszerzy i uzurpatorów. Pochylamy się nad pracą sądów w trybie doraźnym i zwykłym, podziwiamy kunszt adwokatów (którym udaje się uzyskać prezydencką łaskę nawet dla mordercy), dziwi nas bezradność sędziów (nieumiejących sobie poradzić z bezczelnymi podsądnymi), sekundujemy działaniom biegłyc...