Sługa Boży ks. Franciszek Miśka był salezjaninem, kapłanem, wychowawcą młodzieży, a w czasie II wojny światowej - więźniem obozów dla duchownych. Ostatecznie wraz z innymi księżmi został przewieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie zmarł w wyniku choroby i wycieńczenia. Współwięźniowie, wspominając ostatnie chwile jego życia, pisali, że odszedł "w zupełnej świadomości, pocieszając i zachęcając innych konfratrów do wytrwałości". Zresztą zawsze swoje obowiązki spełnia...