Cały projekt był od początku związany z moim uczestnictwem w Solidarności i ogromną fascynacją tym fenomenem. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, która się pogłębiała, w miarę jak poznawałem ten ruch bardziej systematycznie. W systemie, w którym przejęcie władzy ekonomicznej lub politycznej jest niemożliwe lub przedwczesne, to właśnie kultura staje się głównym placem boju. Dochodziłem do przekonania, że jeśli ogromna liczba ludzi zmobilizuje się pod sztandarem symboli i w...