Co robi Poeta? Łowi chwile szczęścia. A że jest ich niewiele, nigdy nie zapomina o tym, że niewiele. Szczęście nie potrzebuje wymyślnej klatki wiersza. Woli formy proste - jak kreska na powiece, okno i guzik z pętelką. Zamknięte w ciemnym worku słów świeci w ciemności niczym latarnia, którą niesie przed nami wieczny Towarzysz Podróży, niespuszczający z nas oka nawet na chwilę.
Bohaterem tej książki jest Czas. Zagadka ludzi, rzeczy i zdarzeń, dla których zabrakło miejsca w wielkim Scenariuszu. Zawsze fascynowała nas myśl, że to, co istnieje, jest tylko jednym z wariantów Możliwego. Zobaczyć tę Inność, która sąsiaduje z Rzeczywistym. Zwiedzić ją myślą i sercem. Kto wie, może właśnie tędy wiedzie jedna z dróg, by trochę lepiej zrozumieć to, co wydarzyło się - jak mówimy - „naprawdę”?
Co robi Poeta? Łowi chwile szczęścia. A że jest ich niewiele, nigdy nie zapomina o tym, że niewiele. Szczęście nie potrzebuje wymyślnej klatki wiersza. Woli formy proste – jak kreska na powiece, okno i guzik z pętelką. Zamknięte w ciemnym worku słów, świeci w ciemności niczym latarnia, którą niesie przed nami wieczny Towarzysz Podróży, niespuszczający z nas oka nawet na chwilę.