Po dziesięciu latach spędzonych na pracy w agencjach reklamowych i piciu drinków Lucy ma już dość rozmów na temat śpiewających słoneczników na reklamach margaryny i postanawia poszukać innej drogi życiowej. Chce znaleźć guru, który pomoże jej odzyskać duchowy spokój i kosmiczną szczęśliwość w harmonii z samą sobą i innymi. Marzy jej się zostanie boginią jogi, ucieleśnieniem kobiecej doskonałości - spokojnej, spełnionej, czułej. A przy okazji z ciałem jak precel — pozbawionym ...