Opowiadanie erotyczne inspirowane "Dumą i uprzedzeniem" Jane Austen. Lydia Bennett już od najmłodszych lat nieco za bardzo interesuje się sferą życia, o której dobrze wychowane angielskie panny nie mają pojęcia, dlatego kiedy w pobliskim miasteczku pojawia się regiment policji, a wraz z nim przystojny i uwodzicielski pan Wickham, reputacja Lydii może stanąć pod poważnym znakiem zapytania...
"Co tu robisz? – zapytał, chociaż miał ochotę potrząsnąć nią i krzyczeć. Miał też ochotę rzucić ją na łóżko. – Chcę cię zatrudnić. – Nie. – Minął ją i wszedł do domu, chciał trzasnąć drzwiami, ale zamiast tego trzymał je, czekając, aż Tajfun wejdzie. Weszła i ona. Była inna niż wcześniej, wydawała się dojrzalsza, a gdy ściągnęła płaszcz, wciągnął z sykiem powietrze. Pod płaszczem była naga". Porwana dziewczyna, wichura i niebezpieczny mężczyzna. „Córka Oligarchy” to sensacyjn...
„Wszedł do domu i się zatrzymał. Zwykle paliło się światło, grała muzyka, ale tym razem było ciemno. Salon oświetlały świeczki. Klęczała na dywanie, nago, z liną u stóp. Nie podniosła głowy, nie drgnęła, gdy wszedł. Przeszedł do łazienki, ignorując ją, a gdy wyszedł z włosami jeszcze wilgotnymi po prysznicu i ręcznikiem na biodrach, klęczała dalej w tej samej pozycji. Do tej pory wiązał ją wyłącznie po to, aby ograniczyć jej ruchy, aby uwięzić ją i zniewolić, aby uzmysłowić, ...
"Znowu się zarumieniła, ale kiwnęła głową. Całował jej smukłą szyję, dekolt, znów piersi, brzuch, a potem jej twarz, powieki, wargi. To było niezwykle łatwe. Pozwolił swoim dłoniom wędrować w ślad za ustami po tej białej, alabastrowej skórze. Jane przeciągała się pod jego dotykiem jak kot i ani przez chwilę nie wyglądała, jakby chciała, żeby przestał. Więc nie przestawał". Charles Bingley nigdy nie zastanawiał się, jak będzie wyglądała jego noc poślubna, ponieważ był dżentelm...
"Znowu się zarumieniła, ale kiwnęła głową. Całował jej smukłą szyję, dekolt, znów piersi, brzuch, a potem jej twarz, powieki, wargi. To było niezwykle łatwe. Pozwolił swoim dłoniom wędrować w ślad za ustami po tej białej, alabastrowej skórze. Jane przeciągała się pod jego dotykiem jak kot i ani przez chwilę nie wyglądała, jakby chciała, żeby przestał. Więc nie przestawał". Charles Bingley nigdy nie zastanawiał się, jak będzie wyglądała jego noc poślubna, ponieważ był dżentelm...
„Sherlock oderwał usta od mych warg i podał mi kolejną czereśnię, a następnie pocałował moją szczękę, gardło, jabłko Adama. Wyciągnął ze spodni moją koszulę, sięgnął pod nią, a kiedy dotknął żeber, drgnąłem gwałtownie, a moje wszystkie nerwy śpiewały z niezwykłą wrażliwością pod tymi ciekawskimi, delikatnymi palcami skrzypka. Opuszki jak gdyby nieumyślnie musnęły mój prawy sutek i mięśnie mego brzucha napięły się mimowolnie. Przyjaciel pocałował mnie szybko i mocno, po czym w...
Jakiego języka używać po końcu świata? Czy wciąż obowiązuje gramatyka i składnia? Autorka próbuje różnych form wypowiedzi, szukając odpowiedzi na to pytanie. Niniejszy tomik, składający się z fragmentów prozy poetyckiej, rytmicznych wierszy i kolaży, jest domknięciem emocjonalnego i artystycznego procesu przeżywania żałoby. Punktem wyjścia do powstania osobistych – wręcz intymnych tekstów i kolaży, jest z jednej strony indywidualne doświadczenie przez autorkę żałoby, a z drug...