William odziedziczył tytuł i majątek. Dobrze wie, że jako książę zyskuje wysoką pozycję i przywileje, ale też wiele obowiązków, które traktuje z należytą powagą. Jest świetnie przygotowany do nowej roli. Zawsze opanowany, traci zimną krew tylko wtedy, gdy ma do czynienia z wyjątkowo ekscentryczną osobą. Niestety właśnie taką pannę czuje się zmuszony poprosić o rękę, kiedy zostaje wplątany w skandal, który zrujnowałby jej reputację. Owszem, chciał się ożenić, ale Variety to ch...
Henrietta marzy o karierze malarki. Niestety matka odkrywa jej pracownię i w trosce o reputację córki zakazuje „zabawy w sztukę”. Zbuntowana panna, zamiast odgrywać na salonach rolę potulnej debiutantki, ucieka na wieś. W środku nocy przybywa do kuzynki i zostaje omyłkowo skierowana do sypialni, którą już zajmuje inny gość, lord Hauxton. Oboje chcieliby zapomnieć o tym krępującym zdarzeniu, jednak to trudne, skoro z powodu śnieżycy utknęli pod jednym dachem. Gdy poznają się b...
Fran Cahill zdobyła uznanie jako prywatny detektyw, natomiast jej życie uczuciowe obfitowało w liczne zawirowania. Teraz wreszcie planuje wspólną przyszłość z ukochanym Calderem, który dzięki jej śledztwu uniknął niesłusznych oskarżeń o morderstwo. W dniu ślubu zostaje zwabiona na prywatny pokaz obrazu, który spędza jej sen z powiek. Jej odważny akt miał być prezentem dla przyszłego męża, lecz został jakiś czas temu skradziony. Być może złodziej chce zaprezentować dzieło szer...
W historii chrześcijaństwa mamy kilka dzieł literackich, które pochodzą ze środowisk monastycznych, czytane są powszechnie do dzisiaj, i szczególnie silnie wpłynęły na ukształtowanie się naszej duchowości, gdyż dały wyraz ludzkiej tęsknocie za Bogiem. Najstarsze z nich to Księga starców i narosła wokół niej literatura egipskiej pustyni. Dalej, Wyznania św. Augustyna; zaliczam je do literatury monastycznej, gdyż autor był wedle ówczesnych pojęć mnichem, chociaż w mieście; zało...
Usiedliśmy rozmawiać. Niby to nie był pierwszy raz, niby wcześniej to się już zdarzało. Teraz okazało się, że będziemy rozmawiać inaczej. To znaczy, w jakimś stopniu będziemy rozmawiać, a w jakimś, większym, jedno będzie mówić, a drugie będzie słuchać (czasem zadając pytania, czasem coś wtrącając, czasem nieco prowokowane odpowiadając). Nazywamy się tak samo, przynajmniej częściowo interesuje nas, choć z różnych perspektyw, fenomen życia zakonnego (a najbardziej żeńskiego, kl...