Był piątkowy, mroźny wieczór. Krakowskie ulice niemal zupełnie opustoszały. (...) wyjątkowo dzielny okazał się mały chłopiec, który właśnie wtedy się urodził. (...) całkiem malutki (...) dlatego od początku wszyscy się bali o jego zdrowie. Tylko Księżyc wiedział - nie pytaj skąd - że ten chłopiec, Stanisław Wyspiański, w przyszłości poradzi sobie z wieloma przeciwnościami losu i zostawi ślad w sercach i myślach wielu ludzi... Trochębajki - to opowiadania adresowane do Czytel...