Nieurodzaje, braki żywności, wreszcie klęski głodu były zjawiskiem powszechnym w przednowoczesnej Europie, ale słabo zbadanym w przypadku ziem polskich. Dzięki wykorzystaniu wielu różnorodnych materiałów archiwalnych, w tym ksiąg metrykalnych, udało się ustalić, że dla południowej Małopolski nie tylko katastrofa roku 1847, będąca efektem zarazy ziemniaczanej, ale też klęski głodu z XVIII wieku skutkowały ogromną umieralnością i spadkiem urodzeń. Ich skutki demograficzne i gos...
Nieurodzaje, braki żywności, wreszcie klęski głodu były zjawiskiem powszechnym w przednowoczesnej Europie, ale słabo zbadanym w przypadku ziem polskich. Dzięki wykorzystaniu wielu różnorodnych materiałów archiwalnych, w tym ksiąg metrykalnych, udało się ustalić, że dla południowej Małopolski nie tylko katastrofa roku 1847, będąca efektem zarazy ziemniaczanej, ale też klęski głodu z XVIII wieku skutkowały ogromną umieralnością i spadkiem urodzeń. Ich skutki demograficzne...
Społeczności małych miast w okresie ostatnich dwustu lat przedrozbiorowej Rzeczypospolitej nie budziły do tej pory większego, poza regionalistami, zainteresowania historyków. Małe miasta postrzegano najczęściej jako ośrodki podupadłe, zamieszkałe głównie przez rolników. Wnikliwa analiza szerokiej gamy źródeł – setek zapisów metryk ślubów, chrztów i pogrzebów, a także rękopisów i druków: lustracji i inwentarzy, rejestrów podatkowych, wizytacji kościelnych, ksiąg relacji sądów ...
Nieurodzaje, braki żywności, wreszcie klęski głodu były zjawiskiem powszechnym w przednowoczesnej Europie, ale słabo zbadanym w przypadku ziem polskich. Dzięki wykorzystaniu wielu różnorodnych materiałów archiwalnych, w tym ksiąg metrykalnych, udało się ustalić, że dla południowej Małopolski nie tylko katastrofa roku 1847, będąca efektem zarazy ziemniaczanej, ale też klęski głodu z XVIII wieku skutkowały ogromną umieralnością i spadkiem urodzeń. Ich skutki demograficzne i gos...
Społeczności małych miast w okresie ostatnich dwustu lat przedrozbiorowej Rzeczypospolitej nie budziły do tej pory większego, poza regionalistami, zainteresowania historyków. Małe miasta postrzegano najczęściej jako ośrodki podupadłe, zamieszkałe głównie przez rolników. Wnikliwa analiza szerokiej gamy źródeł – setek zapisów metryk ślubów, chrztów i pogrzebów, a także rękopisów i druków: lustracji i inwentarzy, rejestrów podatkowych, wizytacji kościelnych, ksiąg relacji sądów ...