Rok 1939. Dziesięcioletnia Liesel mieszka u rodziny zastępczej w Molching koło Monachium. Jej życie jest naznaczone piętnem ciężkich czasów, w jakich dorasta. A jednak odkrywa jego piękno – dzięki wyjątkowym ludziom, których spotyka, oraz dzięki książkom, które kradnie. Od momentu wydania powieść znajduje się na szczycie listy bestsellerów "The New York Timesa". Zyskała również ogromne uznanie krytyki literackiej. ...zasługuje na miejsce obok Dziennika Anny ...
Z rzucanych tu i ówdzie półsłówek wiemy, że Owen Yeates służył w formacjach specjalnych, co prowadzi do wniosku, że musiał zwiedzićkawałek globu, ten nie przynależący do USA. W tym tomie swoich przygód w roli autora poczytnych autobiograficznych kryminałów odwiedza Holandię – spotkanie z czytelnikami, rzecz miła i konieczna jakoby do właściwej promocji. I – z zaskoczenia – spotyka swoją starą licealną miłość. A ta chętnie skorzysta z usług detektywa, co nasuwa Owenowi myśl, ż...
Powieść wyrosła z opowiadania o kłopotach energicznej miliarderki, której ktoś niewidzialny, nieznany i nieuchwytny demoluje kolekcję, a okradania starsza pani nie lubi. Rzec można – nienawidzi! Jest gotowa zapłacić dużo więcej niż warte są eksponaty i bibeloty, ale złodziej musi być zdemaskowany i ukarany. Miliarderzy tak mają. EuGeniusz Dębski, jak sam zeznał w programie radiowym, zamierzał na ukaraniu złodzieja zakończyć przygodę, ale ona sama się rozwinęła do pokaźnej gru...
Nawet przeczytawszy pięć poprzednich tomów przygód Owena Yeatesa, króla detektywów XXI wieku, nie domyślamy się, że posiada on brata. Siostrę – tak, ale brata? Sam Owen o tym nie… pamiętał! Życie potoczyło się tak, że nie ma kontaktu z rodzeństwem, chociaż… Chociaż właśnie teraz może spotkać się z bratem. O ile uda się pomóc marnotrawnej owieczce rodziny Yeatesów. O ile wrogowie braciszka nie dotrą do niego pierwsi, o ile woli, determinacji i umiejętności Owena wystarczy by s...
Co jakiś czas ludzkością wstrząsa wiadomość o masowym suicydzie. Jednych dziwi rozmiar zbiorowego samobójstwa, na przykład niemal tysiąc osób, inni dziwią się jak to się dzieje, że normalni zdrowi umysłowo i wykształceni ludzie mogą ulec jakiemuś guru, który prowadzi ich do Krainy Wiecznych Połowów czy innego Raju? Mało kto pozostaje obojętny, słysząc, że w pożarze budynku sekty spłonęło kilkadziesiąt kobiet z dziećmi. A jeśli przywódca sekty morduje cały obóz dziecięco-młodz...
Czy samotny detektyw, jakoby w stanie spoczynku, jest w stanie rozwikłać zagadkę, nad którą głowi się potężna CBI? Teoretycznie nie, ale gdy o pomoc zwraca się przyjaciel i szef takiej agendy rządowej – odmówić się nie da. Owen Yeates, zresztą, nigdy nie odmawia pomocy przyjaciołom. Z zapałem zabiera się do tropienia ludzi, którym udało się ukraść niepowtarzalną i niewyobrażalną kolekcję światowego malarstwa. Niewyobrażalną i nieistniejącą, bo muzea świata jednorazowo i w dr...
Standardowy detektyw jest samotny, zgorzkniały, cyniczny i bezprzykładnie sprawiedliwy. Owen Yeates ma poza tym doświadczenie komandosa, wypasionego bastaada i ogromnego Elephanta. I wcale nie jest samotny ani zgorzkniały. Ma żonę i potomka i dlatego wycofał się na zasłużoną i niezmiernie nudną emeryturę. Może dlatego chętnie udaje, że został zmuszony przez cesarza kryminalnego podziemia do rozwikłania nie dającej się rozwikłać zagadki. Zdaje sobie sprawę, że każde rozwiązan...
Malarz Franciszek ma 56 lat. Uwiera go rzeczywistość, gnębi żona i kredyt w banku. Tocząca się wojna polsko–polska powoduje depresję. Jako były opozycjonista i więzień polityczny, zastanawia się nad sensem walki z komuną, czasem spędzonym w więzieniu i na komisariatach. Ogarnia go strach przed starością i biedą, nękają konflikty z żoną, prześladuje widmo nadciągającej niemocy fizycznej i twórczej. Książka „Wyszedł z siebie i nie wrócił” –gęsta i duszna, ale także ironiczna, j...
Owen Yeates. Prywatny detektyw. Człap. Pierwszy Sprawiedliwy Wszechświata, jak sam z siebie pokpiwa. Niekwestionowany mistrz świata w pakowaniu się w kłopoty, przy których jego protoplasta, Philip Marlowe, uległby depresji i porzucił zawód. Owen − nie. „Przyciągam kłopoty jak butelki korkociąg” − powie kiedyś do przyjaciela. Albo tylko pomyśli. Na pewno, jeśli już dopadają go kłopoty, to nie w osobie komornika czy upierdliwego sąsiada, zwłaszcza, że Owen jeśli już z kimś zad...
Jest taki detektyw, który rozwiązał tyle spektakularnych spraw ile napisał poczytnych powieści. Dzieli swoje życie na napawanie się rodziną, ratowanie świata od jakichś fantastycznych nieprzewidywalnych wygibasów czasu, materii i pochodnych. Kiedy nie napawa się rodzinnym szczęściem, kiedy nie pisze − działa dla dobra ludzkości, a Wiedząc, że dawno minęły czasy, kiedy można było o sobie powiedzieć „Najniebezpieczniejszy jestem z mokrym ręcznikiem w ręku” − rozbudowuje ciągle ...
Zwyczajny, skromny chłopak. Tak mówili o nim ci, którzy kiedykolwiek spotkali go na swojej drodze. I choć przyjaciele i znajomi wiedzieli, że potrafił także dobrze się zabawić, a w złości rozbić telefon o ścianę, wszyscy pozostawali zgodni co do jednego: był jednym z największych talentów w historii polskiej siatkówki. Tragiczny wypadek na autostradzie w Austrii sprawił, że marzenia 24-letniego Arkadiusza Gołasia w jednym momencie zostały brutalnie przerwane – niespełna dwa m...