Od tej książki dostaniesz gęsiej skórki! Wszyscy lubimy się trochę bać, prawda? A więc, mój drogi Czytelniku, zgaśmy grzecznie wszystkie lampy, nakryjmy się kocem i zajrzyjmy do tajemniczej księgi! Mama Alicji zamieniona w kamień, potwór z sałaty dybiący na maleńkie dzieci, diabelski spinner sączący do ucha Patrycji złe myśli… Co jeszcze kryje się w Księgach kościotrupich pana Tomasza? Zwykłe strachy na Lachy czy opowieści z życia wzięte? Sprawdź sam, Czytelniku, jeśli tylko ...
Cień człowieka w oknie opuszczonego domu – czy to duch, czy tylko gra świateł? Bartek czuje, że musi to sprawdzić... Wszyscy mówią, że kobieta z rudery pod lasem jest wiedźmą – a jeśli to nieprawda? Piotrek zaczyna mieć wątpliwości... Kamienny rycerz ma chronić kraj przed wielkim niebezpieczeństwem, ale może zechce też obronić pluszowego misia? Krzyś ma nadzieję, że tak... Trzy opowiadania i trzy różne spotkania z postaciami z krainy cienia. Innymi, obcymi, tajemniczymi. Czy ...
Chciałbym, abyście wiedzieli, że chronimy skarby przyrody, gdy zbieramy osobno, czyli segregujemy, papier, plastik i metale, szkło, a także resztki kuchenne. Nowe rzeczy zostaną wyprodukowane nie z tych cennych skarbów, lecz z naszych śmieci. Świetnie, że nieznośna kwoka zmieniła swoje zachowanie!
Opowiem Wam o Panu Minutce, aby Was przekonać, że w pewnym sensie możemy zatrzymać czas. To nie żart! Wcale nie musimy się szybko starzeć i chorować. Zdrowy rozwój fizyczny, sprawność umysłu, a także dobra odporność organizmu zależy przede wszystkim od zdrowej diety. Przekonajcie się o tym, tak samo jak przekonali się mieszkańcy baśniolandii.
O tym, jak ważne jest korzystanie z ekologicznych środków transportu, przekonała się wiedźma Hogata, która na przekór innym wiedźmom postanowiła polatać na miotle spalinowej. Opowiem Wam, co z tego wynikło oraz jaki wpływ na nasze środowisko mają spaliny, które wydobywają się z rur wydechowych pojazdów.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego na widok kominiarza ludzie łapią się za guziki? Zapewne powiecie, że ma to przynieść szczęście. Owszem, jest w tym ziarnko prawdy. Na przykład w zeszłym tygodniu chwyciłem guzik na widok osmolonego kominiarza i od razu przeszła mi czkawka. Jednak z punktu widzenia kominiarza nie chodzi tylko o szczęście...Dlatego opowiem Wam o pewnej zmorze z komina. Nazywa się smog i jest bardzo groźna.